Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
![]() re@up : agree... Freehugsowicze z niedawna mówili, że akcja i tak odbyła się zbyt szybko po poprzedniej, stąd niska frekwencja. Ale poczekać czas jakiś, cudny transparent wystosować i obudzić się do wtóru rodzącej się wiosny - nie lepiej ?
|
|
![]() Nadal uważam, że powiniśmy pamiętać o idei, a także o wyjątkowości tej akcji. Niech ludzie zaczną myśleć "nie mogę się doczekać!" Zbyt szybko na wiosnę. Lato najwcześniej.
A może zupełnie inne podejście do tego przedsięwzięcia? Może coś innego jak uściski? Np. kwiaty? nie wiem, buziaki (chociaż można się syfa nabawić niezłego całując jednego dnia kilkadziesiąt twarzy)...Nie mam pojęcia jak na razie, ale może w tym kierunku coś. Hmm? |
|
![]() ja myśle ze jedank uściski są najlepszym wyjsciem, są najprzyjemniejsze z bezpiecznych form tego co mamy przekazać... na kwiaty trzeba by sie bylo wykosztować...a buziaki...no już powiedziane ze to nie taki pewne
|
|
![]() a moze by tak na walentynki zrobic? :D
|
|
![]() a czy to nie było już w sobote? tą teraz? albo w piątek 9 lutego?
|
|
![]() Słyszałam od znajomych, że otabliczkowani paradowali po rynku niedawno właśnie...
Kurcze... czemu mnie ta częstotliwość nie cieszy... Swoją drogą, miło Cię czytać, Besol :) |
|
![]() Te akcje chyba zaczynają być zbyt często robione. Szybko stracą swój urok.
|
|
![]() Przeczytalem w Agorze, ze w warszawie maja wlasnie na walentynki kolejny fri hags robic. To sie robi nudne...
|