Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
| osobnik | treść posta |
|---|---|
 4 listopada 2006Ja mam przyjaciół i ciesze się że ich mam...że możemy razem spędzać czas...wygłupiać sie..itp. ,ale kiedyś sie bardzo zawiodłam na jednym z nich...jesteśmy teraz tylko qmplami...on mówił że możemy być jeszcze przyjaciółmi, ale ja już nie chce mu zaufać...bo nie chce powtórzyć tamtej sytuacji...
|
|
| 5 listopada 2006 Aniaa a może warto sprubować...nie odrazu ale sprubujcie od zera może znowu się zaprzyjaźnicie.
A co do wypowiedzi Ewelinkii pewnie że może być :P ja mam 4 przyjaciółki i codziennie rzem gdzieś wyłazimy jeśli jedna ma sprawdzian to idzie z nami siedzimi u któreś i ją uczymy :) kocham je :* |
|
| 12 listopada 2006 ja mam Wspaniałego Przyjaciela...
|
|
| 18 listopada 2006 ja mam tylko jedna przyjaciolke ktorej moge wszystko powiedziec i ona bedzie umiala doradzic albo otrzec lzy! bardzo ja lubie
|
|
| 22 listopada 2006 Ja przez trzy lata myślłam,że mam przyjaciółke, spedzałysmy dużo czasu, razem imprezowałysmy, papóżki nierozłączki. Ale po jakimś czasie przejrzałam na oczy. bylo bardzo wiele sytuacji kiedy nasza przyjazn malała: nielojalnosc, gadulstwo i wredota z jej strony przewazyly. Raz jak sie juz teoretycznie 'rozstalysmy' to jeszcze probowalysmy ratowac te przyjazn, ale teraz juz wiem,ze nie potrzebnie. spotkania z nia byly dla mnie meka. A teraz... jak mamy sie spotkac [max 2 razy na miesiac] to nawet mi sie podoba, czasami razem idziemy na impreze i jest spox.
|
|
| 22 listopada 2006 Ewelinko, kiedys myslalam ze przyjazn w 3 jest fajna, ale kazda zabiegala o każdej wzgledy, z czasem byla to rywalizacja ktora z nas jest lepsza przyjaciolka kazdej.zazdroszcze tym, co potrafia sie tak przyjaznic. Ale mam nadzieje,ze i ja jeszcze kiedys sprobuje :) bo jak na razie mam jedyna przyjaciolke, ktora kwitnie w Grecjii a tak poza tym i tak mieszka setki km ode mnie :(
|
|
| 30 listopada 2006 ja mam dibrych przyjaciol, ale dobrych nie znaczy ze nigdy sie nie kłócimy, itd.
Chodz wolałabym zeby tak nie bylo.Ale czasem trzeba powiedziec, cos nawet przykrego-ale mszczerego. Bo chyba przyjazn nie znaczy miec klapki na oczach, nie widziec wad?! |
|
| 9 grudnia 2006 Kiedyś myślałam, że prawdziwego przyjaciela- można mieć tylko jednego. A teraz już nie :) Bo mam czwórkę wspaniałych przyjaciół: dwie dziewczyny, dwóch chłopaków. Ufam im bezgranicznie i kocham ich za to, że są :)
|
|
| 14 grudnia 2006 Ja mam najlepszego z najlepszych. i nie oddam.
:) |
|
| 24 grudnia 2006 ja mam kilku przyjaciol i dwie prawdziwe przyjaciolki... pozdrawiam :*
|
