Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
10 grudnia 2006 kazdy w rozny sposob pokazuej swoja milosc...
ale widac ze niekotre panienki to calkowicie na pokaz..zenada:/ ja osobiscie jestem przeciw:) no moze jakis maly buziak przelotem:) a tak to reszte w jakim zaciszu:D |
|
14 grudnia 2006 wkurzaja mnie malolaty, ktore mysla ze sa zakochane, a tak naprawde maja chlopaka zeby zaimpomowac innym
|
|
16 grudnia 2006 Ja uwarzam że to jest przesada ponieważ jak widze takie dzieciaczki 10-11 letnie trzymające się za rączki to mi sie wydaje że to rodzeństwo...hehe...:P
|
|
16 grudnia 2006 A i bez urazy żeby nie było nie uwarzam się za jakąś dorosłą tylko starszą od nich :PP
|
|
16 grudnia 2006 moze zacznijmy od tego ze w wieku 10 czy 11 lat nie istnieje cos takiego jak prawdziwa milosc...... no dobra istnieje..ale tylko do mamusi tatusia i calej reszty rodzinnej eskapady :D....a tak na serio to ja na przyklad na serio pierwsyz raz sie zakochalam gdy mialam 15 lat...obecnie mam juz 16...no prawie...ale to bylo dokladnie w pazdzierniku zeszlego roku...bylam z nim przez dziewiec miesiecy...bylo cudownie i jestem pewna ze to byla prawdziwa milosc..bynajmniej z mojej strony...ale w wieku 10 lat to jest niemozliwe...takie DZIECI nie maja jeszcze pojecia o zyciu...takie jest moje zdanie...a za raczke niech sobie chodza....tylko bez obsciskiwania sie i calowania....bleeeeeeee...
|
|
17 luty 2007 Na miłosc zawsze jest czas...
Moi starzy też twierdzą,że jestem jeszcze za młoda na chłopaka,ale bez przesady.Jak się kogoś kocha na zabuj to można z nim byc niezależnie od wieku. Takie jest moje zdanie. |
|
31 marca 2007 Moja siostra (11 lat) ostatnio mi powiedziała, że ma chłopaka. Myślałam, że z krzesła spadnę ze śmiechu! Zapytałam się czy go kocha. Potwierdziła. Co ona może wiedzieć o Miłości?!!
Miłość to uczucie motyli w brzuchu, chęć oddania życia za drugą osobę. Dodaje sił i pozwala góry przenosić. Dla osoby, którą się kocha można wszystko zrobić. A ja? Raz doświadczyłam czegoś takiego. I zawiodłam sie. |