Jak myślicie, czy On i Ona, czyli PNZ mogą sie w sobie zakochać? I ta
 
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobniktreść posta
Jak myślicie, czy On i Ona, czyli PNZ mogą sie w sobie zakochać? I tak wogóle po co nam przyjaciel płci przeciwnej? 24 listopada 2006
jezeli dcydujesz sie na zwiazek ze swoim najlepszym przyjacielem stawiasz wszystko na jedna kartę...nie bedzie juz si dalo odbudowac tego co bylo...musicie sie dobrze znac... to jest jeden z najtrudniejszych wyborów

Jak myślicie, czy On i Ona, czyli PNZ mogą sie w sobie zakochać? I tak wogóle po co nam przyjaciel płci przeciwnej? Jak myślicie, czy On i Ona, czyli PNZ mogą sie w sobie zakochać? I tak wogóle po co nam przyjaciel płci przeciwnej? Jak myślicie, czy On i Ona, czyli PNZ mogą sie w sobie zakochać? I tak wogóle po co nam przyjaciel płci przeciwnej? (1)

Jak myślicie, czy On i Ona, czyli PNZ mogą sie w sobie zakochać? I tak wogóle po co nam przyjaciel płci przeciwnej? 24 listopada 2006
całkowicie się zgadzam i nie mam nic do dodania :]
Jak myślicie, czy On i Ona, czyli PNZ mogą sie w sobie zakochać? I tak wogóle po co nam przyjaciel płci przeciwnej? 25 listopada 2006
;]
brak zdjęcia

Jak myślicie, czy On i Ona, czyli PNZ mogą sie w sobie zakochać? I tak wogóle po co nam przyjaciel płci przeciwnej? Jak myślicie, czy On i Ona, czyli PNZ mogą sie w sobie zakochać? I tak wogóle po co nam przyjaciel płci przeciwnej? Jak myślicie, czy On i Ona, czyli PNZ mogą sie w sobie zakochać? I tak wogóle po co nam przyjaciel płci przeciwnej? (1)

Jak myślicie, czy On i Ona, czyli PNZ mogą sie w sobie zakochać? I tak wogóle po co nam przyjaciel płci przeciwnej? 25 stycznia 2007
Też miałam przyjaciela (znaliśmy się 3 lata) z którym zaczęłam chodzić. Bardziej on chciał ale niestety jak się bardziej związaliśmy to się zaczęło wszystko psuć i po2 miesiącach było koniec... Od tej pory mamy mały kontakt. Sumując mam małą rade: jeśli chcecie wiązać się z przyjacielem to zastanówcie się 2 razy bo przeważnie niema już odwrotu...