Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
15 listopada 2006 Kurcze o ŚMIERCIu na śmierć zapomniałem. Toż to wspaniała postać. Tak to jest jak się od roku Terrego nie czytało
|
|
15 listopada 2006 nie interesuja mnie wersje elektroniczne :) Wolę czytać książkę taką, jaką ją pratchett z drukarnia stworzyli.
|
|
17 listopada 2006 Lecz nazwa potoczna określajace te książki to właśnie "cykl" ;)
Nie sprzeczajmy się o słówka tylko raczej o treść merytoryczną :D |
|
18 listopada 2006 Ciężko wybrać jedną konkretną książke.. Pamietam, że przy "Na glinianych nogach" płakałam ze śmiechu... A z ulubionych cykli - oczywiście Rincewind i Straż miejska:D
|
|
21 listopada 2006 Straż mnie rozwala :)
Marchewa i kompania są the best :D |
|
22 listopada 2006 Mort. Tylko za szybko się kończy...
|
|
29 listopada 2006 Jejku, trudno się zdecydować... W sumie dopiero jakiś czas temu zaczęłam czytać książki Pratchetta z polecenia bliskiej osoby i baaardzo mi się spodobały, szczególnie te o przygodach Rincewinda oraz Marchewy i babci Weatherwax:)
|
|
28 grudnia 2006 ja sie chyba zdecyduje na... piramidy;P chociaz kocham smierc nad zycie. a teraz wlasnie czytam elefanta i tez naprawde daje rade }:o>
|
|
29 grudnia 2006 Śmierć jest świetny ;)
Kosiarza przeczytałem w jeden dzień, Muzyka duszy też była doskonała ;) |
|
20 stycznia 2007 Z cykli, to te o Rincewindzie i magach. Z tytułów zdecydowanie Bogowie, Honor, Ankh-Morpork, i Ciekawe Czasy.
|