uśmiech.. xD

Ja mam problem bo najczesciej wybucham smiechem i nie moge sie uspokoic wtedy gdy jest to zupelnie nie na miejscu... Mnie moze nawet cos (lub ktos) rozsmieszyc nawet na pogrzebie, w kosciel, w teatrze czy na jakiejs akademi. Ale nie tylko wtedy sie smieje :) Robie to caly czas w szkole, w drodze do i ze szkoly, w domu, w kinie, u kolezanki poprostu WSZESZIE bez wyjatkow :)I mam dla was dobra rade SMIEJCIE SIE!!! :D

smieje sie zawsze.. chyba ze wymaga sytuacja ze trzeba byc powazna.. zadko ja mam wiec smieje sie naokraglo.. i ze wszystkiego :] pozdro for All;]