Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
2 sierpnia 2006 Kurcze kolejny pomysl gryzie z poprzednim. Jeden przedmiot oblany,a od przyszlego roku ma byc obowiazkowa matematyka;p
badz tu mądry i pisz wiersze:) A w ogole powinni kazdemu przy urodzoneiu dawac tytul magistra;p ooo |
|
2 sierpnia 2006 wlasnie chodzi o to, zby dac furte tym, ktorzy obleja obowiazkowa matematyke...
wlasnie, mist. ile razy ktos bedzie zdawal. po co amnestia ma byc odnosnie zeszlego roku, skoro ci, ktorym zalezalo, juz ja poprawili? http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3524118.html tak odnosnie tematu. [ps, czy matma nie ma obowiazywac od 2008?] |
|
17 października 2006 heh bylo pieknie ale sie skonczylo amnestia = exzaminy no i tak z amnestia na studenta patrza inaczej ;]
ech po co ten caly syf ;/;/ |
|
25 października 2006 Pokolenie idiotów sobie edukują
|
|
25 października 2006 kiedyś matura to bylo coś,teraz-nic;/
|
|
26 października 2006 matura to ciagle "cos", tylko nie tak wielkie jak kiedys :| a w calym tym zameszaniu chodzi tylko i jedynie o interes partii, chory Roamnek ma nadzieje ze uczniowie ktorzy dzieki amnesti zdali mature bede mu na tyle wdzueczni i zaznacza "ptaszka" przy LPR
|
|
29 października 2006 A mnie to wkurza, bo to jest nie fair wobec tych, którzy do matury się uczą...
Giertych to mistrz w motywowaniu młodzieży do nauki.... Że nie wspomnę o jego nowym pomyśle pt. tworzenie szkół specjalnych... Uważam, że Roman powinien sam się w takiej placówce umieścić... |
|
30 października 2006 z bratem chodzila jakas dziewczyna, girtych byl jej wujem, naprawde nie wiem dlaczego w zadnej szkole nie wytrzymala dluzej niz tydzien ^^ szczegolnie jak juz wszyscy sie dowiedzieli ze ona z TYCH giertychow ^^
|
|
24 listopada 2006 ja piernicze... ;(
|
|
1 stycznia 2007 Pomysł ministra Giertycha to kpina z elementarnych zasad państwa prawa, do takiego miana przecież Polska aspiruje. Zdałam maturę w zeszłym roku i powiem szczerze, że już wtedy były pewne trudności i nieścisłości (uczelnie do ostatniej chwili zmieniały obowiązkowe przedmioty na dane kierunki itd.), ale to, co dzieje się teraz, to po prostu kpina z jednej z podstawowych zasad- lex retro non agit. Co ciekawe, napisałam w tej sprawie list do Ministerstwa Edukacji, oczywiście do dnia dzisiejszego nie uzyskałam odpowiedzi (gdy wysłałam list w innej sprawie, odpowiedź jakimś cudem dotarła...). Jestem ciekawa, czy można "nie przyjąć" amnestii maturalnej? Jeśli jest to zarządzenie w formie ustawy czy też uchwały, że każdy uczeń zostanie automatycznie objęty amnestią, to pozostaje kwestia, czy można się na to nie zgodzić i- co paradoksalne- czy można odmawiając złamać prawo?
Co więcej, nową maturę wymyślono podobno po to, by zlikwidować egzaminy wstępne na studia. Jeśli zaś chodzi o egzamin z religii- dlaczego po pierwsze nazywać się on ma egzaminem z RELIGII, skoro nie istnieje tylko jedna religia i w tym momencie państwo powinno (abstrahując, czy wprowadzenie tego przedmiotu do przedmiotów maturalnych powinno w ogóle mieć miejsce) pozwolić innym religiom na przygotowanie swoich własnych egzaminów (chociażby z Tory czy Koranu). Po drugie, pomysł z wliczaniem religii do średniej ocen ma, moim zdaniem, na celu zafałszowanie faktycznych danych o poziomie uczniów- wyższa średnia, lepsze wyniki w nauce? Jeszcze ciekawostka- czy zastanawialiście się, dlaczego wprowadzono cudowne przeliczniki i zdajecie tylko jeden egzamin z każdego przedmiotu? Mam nieodparte wrażenie, że dzięki oszczędnościom na papierze, kosztach transportu oraz wynagradzaniu nauczycieli za ocenianie prac, minister Giertych będzie mógł częściej- za publiczne pieniądze- wykupywać płatne ogłoszenia w mediach. Pozdrawiam i powodzenia na maturze :) solidaryzuję się z Wami, bo też będę w tym roku pisać, poprawiam, bo chcę iść na drugi kierunek studiów :P to, co się teraz dzieje w tym państwie, woła o pomstę do nieba. |