Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
25 października 2006 Osobiście preferuję debiana. Widmo kompilacji w gentoo, trudności w stawianiu lfs'a, że miałem problemy w kompilacjach/zależnościach z slack'iem, że ubuntu za proste, to przy nim zostałem. Po prostu działa
a CHANGELOG mam taki: fedora3 -> debian sarge -> ubuntu hoary -> gentoo 2005(?) -> slackware 10.2 -> debian etch |
|
26 października 2006 Ubuntu Wytworny Kaczor 666 =) Najpierw ruszałem Mandrivę ale się pokłóciłem z KDE i dalej jestem poobrażany. Gnome ale zauważam niepokojącą tendencję, że czym bardziej upraszczam moje biurko i czym bardziej chcę mieć przejrzyście, użytecznie i płynnie się poruszać tym bardziej zaczyna na pierwszy rzut przypominać Windę 98/2000 (zabijcie mnie!). Oczywiście w środku dalej jest stabilnie i bezawaryjnie (dla odmiany).
|
|
26 października 2006 Hmm.. A ja sie bawie roznie;] Aktualnie mam Auroksa, bo jest prosty, rownolegle mam Slacka, bo jest troche trudniejszy:D No i windoze,bo za darmo z uczelni dostalem:P
|
|
28 października 2006 Ja od kilku lat siedze na Ubuntu, bardzo dobry system udało mi sie w niecały miesiąc nauczyc wszystkich domowników korzystania z niego i mogłem spokojnie odesłać windows do "dev/null":P wcześniej były mandarynki był slack i gentoo ale jakos nie przetrwały (mandarynki mnie irytowały a gentoo i slacka nie jakos nie wpadły w gusta reszty rodziny)
|
|
1 listopada 2006 ubuntu mam od 2 tygodni i jakoś nie przypadło mi do gustu... wcześniej miałam slacka i chyba nic go nie przerośnie.
|
|
2 listopada 2006 ja troszeczke pracowalem na slackware, potem na mandrivie a obecnie na Suse 10.1. A zmienilem dlatego zeby XGL dzialal :)
|
|
16 listopada 2006 najlepszy jest polski PLD i jego poldek :) nigdy wiecej problemow z brakujacymi bibliotekami :) a na drugim miejscu u mnie to jest Gentoo linux :)
|
|
22 listopada 2006 Od ponad 3 miesiecy Ubuntu. Wczesniej Mandrake i SUSE. W Ubuntu podoba mi sie przede wszystkim duza ilosc pakietow z programami i latwosc ich instalowania.
|
|
4 grudnia 2006 Slackware z jadrem z serii 2.0 -> RedHat 7.1 -> Mandrake 8.0 -> Slackware 8.1 + Suse 7.1 na laptopie -> Slackware 10 do dzis.
Historia zaczyna sie kolo 2000 roku, wszystko inne co nie nazywalo sie Slackware wytrzymalo okolo max tygodnia jedynie co Debian (na usilne prosby znajomego abym sprobowal) wytrzymal jedynie pol godziny. Wole surowosc i mozliwosc dowolnej kombinacji niz serie automatow przy ktorych mozliwosc zainstalowania nowego distro na starym sprzecie to jest meczarnia albo rzecz niemozliwa. Serwery tez tylko na Slackware :) Kiedys znajomy powiedzial mi mocne zdanie: kto zna RedHat`a zna RedHat`a, kto zna Slackware zna Linux`a - zgadzam sie z tym. Pozdrawiam serdecznie :) |
|
10 grudnia 2006 Slackware
|