muzyka - POGO - pogo ?
 
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobniktreść posta

pogo ? pogo ? pogo ? (9)

pogo ? 23 listopada 2006
CO jak co nie ma jak prawdziwe pogo na wielkim koncercie (cos jak Przystanek Woodstock) to jest to! Dla takich chwil można żyć :) pozdrawiam woodstockowiczow :)
brak zdjęcia

pogo ? pogo ? pogo ? (3)

pogo ? 25 listopada 2006
Pogo... ;] super... tylko że mi się pogo kojarzy, jak jak mówi białostoczanin z radosnym podskakiwaniem i ocieraniem sie czasem o kogoś, a nie waleniem z łokci... czasem zdarza sie (nawet często) że dostanie się z pięści w twarz... albo z glana... to już nie jest takie fajne... :/

pogo ? pogo ? pogo ? (0)

pogo ? 3 grudnia 2006
Co Wy w ogole dajecie?! Ocieranie to moze na jakis kornach, slipknotach czy innych.. Pogo na dobrym koncercie to trzymanie szczelniej gardy (zeby nie dostac "z piesci w twarz") i omiatanie wszystkich lokciami, kolanami i piesciami :D. Zdarzy sie czasem ze pojdzie farba z nosa czy sie rzygnie, no ale coz :). A "ocieracze" niech ida:
-ocierac sie w tramwajach
-ocierac z dziewczyna/chlopakiem
-na koncertach stac kolo baru
brak zdjęcia

pogo ? pogo ? pogo ? (17)

pogo ? 3 grudnia 2006
jak komus nie pasuje pogo w ktorym mozna oberwac to niech idzie na bok i obserwuje. ja wole sie rzucic w "tryby maszyny" i juz :D
brak zdjęcia

pogo ? pogo ? pogo ? (0)

pogo ? 4 grudnia 2006
skakac w miejscu to mozna sobie gdzies na boku, a wchodząc do pogo trzeba się liczyc ze wchodzisz z prawej, a wychodzisz z lewej bez buta i ze złamanym noskiem, albo siniakami :D to jest przeciez prawdziwy sens pogo :)
pogo ? 5 grudnia 2006
Lubilam pogo.. tak tak czas przeszly.. Odkad rozkleily sie moje glany nie wchodze w tlum heheheh.. kiedys ubralam adidasy [FUCK] i mialam stope prawie do amputacji ;] ale zabawa przednia.

Swoja droga, nie lubie jak ludzie bez opamietania skacza tak ze praktycznie wyrzadzaja innym osobom krzywde, po prostu potrupach do celu ;] Ostatnio tak bylo niestety na Farben Lehre :/ Nie skakalam bo foty robilam wiec balam sie o aparat.

Po za tym mam niemile wspomnienia z koncertow z dni legnicy, ludzie tak wariowali ze nie dalo rady ;] Mialam posiniaczone zebra, plecy no i boli jak sie w cycusie dostanie.. uhhhhh myslalam ze umre.

Na woodstocku to niezle dalam czadu pod scena.. dwie maski na sobie, glany i stanik z jakimis amortyzatorami buahahaha pogo przednie, oberwalam tylko w czaszke z glana ;]

brak zdjęcia

pogo ? pogo ? pogo ? (4)

pogo ? 8 grudnia 2006
Ja jak narazie nigdzie bardzo pokrzywdzona nie byłam, a, co najlepsze, glanów NIE POSIADAM więc za każdym razem ryzykuję życie w trampach ;D Ale cóż, skoro przetrwałam nawet na "Ku Przestrodze" (mrrr... Już czekam na kolejne:) ) to chyba nie jest tak tragicznie ;D A jak człowiek upada to zawsze znajdzie się ktoś, kto pomoże wstać ;)

pogo ? pogo ? pogo ? (23)

pogo ? 10 grudnia 2006
Fakt teraz pogo to raczej przepychanie sie, poszturchiwanie sie itd. Ale jak dla mnie...
brak zdjęcia

pogo ? pogo ? pogo ? (1)

pogo ? 16 grudnia 2006
dla mnie nie ma opcji zeby ktos obok mnie w pogo upadl a ja bym go nie podniosla...

Ja po kazdym koncercie wynosze mase siniakow+niespodzianke
ostatnio(2 tyg temu na urodzinach pidzamy) np.tak w kostke obrywałam ze do tej pory mam spuchniętą...

pod koniec koncertu to faktycznie juz sie tylko poszturchujemy i przepychamy,ale po tym co za pogo sie dzieje w poprzedni 3h to nic dziwnego :)

pogo ? pogo ? pogo ? (0)

pogo ? 17 grudnia 2006
Zaczyna mnie to fascynowac. Bylem juz na "paru" koncertach a w mlynie widzialem tyle dziewczyn co na palcach.. no moze nie jeden, ale paru rak mozna zliczyc. I co sie okazuje?! Tutaj juz druga trzynastolatka "lubi smak krwi". LOL

P.S. Oczywiscie nie chcialem nikogo urazic usw ;).