osobnik | treść posta |
---|---|
30 października 2006 ....hmmm....kurde.... nawiazujac do meskiego spelnienia wobec siebie samego i wobec kobiety...mysle, ze kazdy facet dazy do tego by kobieta troche pojeczala i powzdychala..no i uznaje zo to juz...a tym czasem....etam...wiele a przynajmniej wiekszosc to sciemniary!!!!!
Kobiety z kolei udaja ze "nie udaja" a ze maja - horror!!! Szacunek dla kobiet, ktore - facetom nie sciemniaja i szacunek dla facetow ktorzy sciemniary olewaja! Sex to nie sport! Nie orgazm jest najwazniejszy! |
|
31 października 2006 Zgadzam się, nie jest najważniejszy, najważniejsza jest cała ta impreza, bywają takie co udają, choć nie wiem jaki to ma sens, przecież można coś z tym zrobić i nie będzie musiała udawać, to jest wg mnie oszukiwanie samej siebie. Wystarczy rozmowa i trochę ćwiczeń i zapomni jak się udaje ~:P Swoją drogą wydaje mi się, że takie udawanie to widać ~:P
|
|
31 października 2006 heheh...wytrawny kochanek/a zawsze pozna ze to jest "to",a praktykant/a ktory ma mniej do zaoferowania - bedzie rekompesowac swoje ewentualne niedoswiadczenie lub nieumiejetnosci w sexie -"gebą" i szpanerstwem czyli " krowa duzo muczy malo mleka daje" bleeee.......
....szkoda mozna sie dogadac jakos zawsze a nie ograniczac... ....bo brak porozumienia w jakiejs sferze zycia miedzy partnerami w zwiazku (chocby sexualnej) nie wrozy dobrze na przyszslosc - ale to tylko moje zdanie... |
|
31 października 2006 też tak uważam, nic nie dodam już ~;)
|
|
1 listopada 2006 :)
|
|
7 listopada 2006 Hmmmm, czy zastałem dziubdzusia :>:], czy ktoś wie gdzie dziubdziusi jest :]
|
|
7 listopada 2006 ciooooooooo??????????
ojesuuuuuuuuu........a to kto....?hmmm....dziwne...hyhyhyh... |
|
6 grudnia 2006 Hm... no według mnie tego się nie da do końca poznać. To znaczy facet nigdy nie moze być pewien, bo kobiety znają milion sposobów żeby udawać ;)
Grunt to wierzyć dziewczynie, jeśli mówi ze już jest po (albo w trakcie). I nie naciskać żeby koniecznie szczytowała, bo może się czuć przymuszona, albo może chcieć zrobić nam "przyjemność" :) |
|
7 grudnia 2006 Racja - prawda! :]
|