Profil Użytkownika
czasem można dostrzec piękno w tym co dla nas przebrzydłe nie skreślajmy ludzi za wygląd..
sonne.osobie.pl
- kobieta
- w stałym związku
- 34 lata
- Łódzkie
- Polska
- przyjaźni, kogoś do rozmowy, rozglądam się,
- ukryty
- wysoki
- nie lubię
- nie lubię
- średnie
16 lat
16 lat temu
16 lat temu
O sobie
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Rano otwierasz oczy, wstajesz i zaczynasz swój dzień. W ciągu dnia wykonujesz szereg różnych czynności. Rozmawiasz z innymi ludźmi na różne tematy. Mówisz, że wszystko jest w porządku, że nigdy nie było lepiej. Mówiąc to uśmiechasz się.
Wieczorem kładziesz się spać, przytulasz głowę do poduszki i myślisz.
O czym ? O tym jak chciałbyś, aby było i o tym jak jest naprawdę....
Powiedzieć Ci jak jest naprawdę ?
Rano otwierasz oczy, jednak przed oderwaniem głowy od poduszki
zadajesz sobie pytanie "Po co ?" "Jaki jest tego cel ?"
Nie potrafisz na to odpowiedzieć, kiedyś być może było inaczej, ale to było dawno.
Mówisz, że wszystko jest w porządku, że nigdy nie było lepiej.
Mówiąc to uśmiechasz się. Bardzo dobrze wiesz, że to tylko udawanie.
Stwierdzasz, że Ty ciągle udajesz kogoś innego niż jesteś w rzeczywistości.
Czasami chcesz wykrzyczeć wszystko to, co jest nie tak w Twoim życiu !!!
Krzycz !!! Tylko kto to usłyszy ?
Na ulicy widzisz grupę przyjaciół rozmawiających i śmiejących się.
Pytasz siebie "Kiedy ja się tak naprawdę śmiałem?
Na przejściu widzisz jakąś parę trzymającą się za ręce. Twoje serce coś ukuło.
Zadajesz sobie pytanie czy kiedykolwiek znajdziesz kogoś,
kto zaakceptuje Ciebie takim jakim jesteś?
- kolejne trudne pytanie pozostaje bez odpowiedzi. Rozglądasz się wokoło siebie. Widzisz tłum ludzi nieustannie spieszących się.
Myślisz sobie, że może oni spieszą się kochać ludzi bo tak szybko odchodzą ?
Jesteś osobą bardzo wrażliwą, dostrzegasz mnóstwo rzeczy, których inni ludzie nie zauważają,
zwłaszcza ludzką krzywdę...
A powinno być tak:
Rano po otwarciu oczu masz świadomość, że warto żyć.
Cały swój dzień wypełniasz radością, uśmiechem, dobrocią, miłością.
Dajesz siebie innym, wiesz, że Twoje życie jest bardzo cenne dla Kogoś innego.
Kochasz i jesteś kochanym. Nie znasz słów: samotność, cierpienie, smutek, samobójstwo, niezdecydowanie.
W Twoim sercu panuje ład i porządek. Masz jasny cel swojego życia.
Chcesz krzyczeć: Dzięki Ci Boże za ten piękny świat !!!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Chciałabym być Twym Aniołem
Obejmować Cię wciąż skrzydłem
I strzec każdego twego kroku
I wciąż być przy Tobie i nigdy z boku
Chciałabym łzy płynące Ci powoli,
W każdej chwili samotności, ocierać powoli
I móc bezgłośnie rozmawiać z Tobą wiele
I pilnować by prawdziwi byli Twoi przyjaciele
Przed każdym dniem rozpoczęcia
Miał byś już zaplanowane przeze mnie zajęcia
Budził byś się zawsze rześki i wyspany
Rozpamiętywał piękne, nocne sny
Od rana w podarku ode mnie uśmiech na twarzy
W oczach niesamowity blask się żarzy
Dzień za dniem przemijał by nam wspólnie
Nigdy nie czułbyś się samotnie
Nocami składałabym na twych ustach pocałunek
(Najmilszy jak dla mnie byłby ten podarunek)
potem szeptałabym słowa kołysanki
(myślałbyś wtedy, że płyną z ust kochanki)
i pilnowałabym by najlepsze sny Ciebie się imały
i by Twoje puzzle poprawnie się układały...
Chciałabym być Aniołem- Stróżem twym
Bo tylko wtedy zamieszkałabym w sercu twym....
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~