Profil Użytkownika

Bo podobno nie ma rzeczy niemożliwych, a żyć powinno się tak jakby każdy kolejny dzień miałby być tym ostatnim.

mala-debesciara.osobie.pl

Galerie użytkownika

brak zdjęcia

ja (4)

więcej

Popularność 4.61  (31 głosów)
  • Karolina ...
  • kobieta
  • w stałym związku
  • 37 lata
  • Gliwice
  • Śląskie
  • Polska
  • Gliwice
  • kogoś do rozmowy,
  • ukryty
  • ukryty
  • 2164452
  • średni
  • nie lubię
  • w towarzystwie
  • hetero
  • średnie
  • student
18 lat
16 lat temu

O sobie

Ciężko napisać jedno zdanie zawierające wszystkie cechy moje i zachowania. Spontaniczna jestem, nerwowa i nie lubię nie mieć racji. Bywam zazdrosna, czasem i bez powodu, a to dlatego, że Kocham. Staram sie nie oceniać ludzi, podchodzę do nich z sympatią ale gdy mnie zranią lub zrażą do siebie bywam pamiętliwa. Nastawienie pokojowe posiadam ogólnie, od Ciebie zależy czy będę mruczeć czy drapać.

Są jednak rzeczy, które bezsprzecznie uwielbiam i takie, których nigdy nie polubię.
Do tych 'na tak' należą:

perfumy, kolor brązowy, piegi, kwiaty doniczkowe, olejki eteryczne, świece zapachowe, kolczyki, książki, swetry, każdy rodzaj Martini, jesień i lato, bursztyny, biologia, długie spacery, zielone ławki, piwo tylko z butelki, herbata, Nivea, czarne koty z niebieskimi lub zielonymi oczami, deszcz, kawa, słońce, psy Husky, blogi, srebro, suszone róże, duże lizaki, bambusy, kredki do oczu, balsamy, ciepły wiatr, gwieździste noce, Uśmiech, lody orzechowe.

'Na nie':

robaki, zmywanie naczyń, nałogi, disco polo, język niemiecki, agresja, godzina 12, fizyka, niesprawiedliwość i nietolerancja, dentyści, tłuste włosy, kminek, pesymizm, niepokój, zdrada, problemy z netem, koszmary, kleszcze, filmy o gwałtach, wypadki, fałsz, uciekający czas kiedy najlepiej by było jakby się zatrzymał (!)

Od października rozpoczęłam studiowanie na Politechnice Śląskiej. Wydział przyjemny, bo chemiczny (kierunek-Chemia), przynajmniej dla mnie. Przywołuje bowiem przemiłe wspomnienia z wagarów, które 'miałam okazję' odbyć. Zawsze chowałam się wtedy na Jego wydziale i z Nim wędrowałam po salach, laboratoriach i korytarzach. Dlatego też nie będę czuć się aż tak obco w tym Nowym (moim już) Miejscu.