Profil Użytkownika

Thinkers are verbal wankers - pleasure seekers who see nothing...

eisaz.osobie.pl

Galerie użytkownika

więcej

Popularność 4.75  (63 głosów)
  • xes 
  • wolny(a)
  • 42 lata
  • Białystok
  • Podlaskie
  • Polska
  • Białystok
  • kogoś do rozmowy,
  • ukryty
  • ukryty
  • gg: 4541092
  • wysoki
  • obojętny
  • hetero
  • wyższe zawodowe (licencjat)
  • menadżer
18 lat
16 lat temu

O sobie

Ciemną uliczka, przy akompaniamencie szeleszczących liści, których nie słyszał, szedł ON.

Nie szedł się z nikim spotkać, nie szedł w konkretne miejsce.
Szedł, by iść.

Muzyka w uszach zrywała resztki neuronów.

W głowie myśli – nieprzydatne do życia.

Więc szedł i dawał upust kłębiącym się demonom w jego głowie.

Myślom, które nie zaprowadzą go nigdzie.

Krokom, które prowadzą do nikąd.

Więc szedł i toczył największy bój w JEGO życiu.

Bój, w którym nie brał udziału.

Bój, który był najważniejszy.

Bój, którego wygrać nie mógł.

Niekończąca się walka.

Krok równy.

Miarowy.

Tup tup

Szczekanie psa

Dalekie i nieokreślone

Jak myśli, które są jego.

Ciemną uliczka, przy akompaniamencie szeleszczących liści, których nie słyszał, szedł ON.

Lecz nie był to już ON.

Był to ktoś, kto był NIM, zanim nie przestał być kimkolwiek.

Oderwany od rzeczywistości lub całkowicie zatopiony w niej.

Nierealność przeplatana życiem.

Życie, piszące nierealną opowieść.

O nim.

O tym, który szedł.

Który nie szedł się z nikim spotkać.

Który nie szedł w konkretne miejsce.

Który szedł żeby iść.

Przy akompaniamencie szeleszczących liści, których nie słyszał.




xes powrocil! (teraz aka eisaz), ale to ciagle te sam xes :)


Buntownik z wyboru. Zawsze pod prad i czasami sie zastanawiam, czy przypadkiem na wlasne zyczenie nie uprzykrzam sobie zycia... ale tak przynajmniej jest ciekawie.
Realista. Romantyk. Cynik. Przemieszane to wszystko daje jakas taka nieokreslona papke, z ktorej jestem ulepiony. Swego czasu bardzo duzo pisalem, teraz juz mniej, wkrotce moze wcale, a moze wiecej. Sie okaze.
Co lubie? Lubie poranna kawe i papierosa, popoludniowa kawe i papierosa, wlasciwie, kawe i papierosa o kazdej porze :) Lubie dlugie spacery, lody waniliowe, smiac sie, czytac ksiazki, dlugie dyskusje, zimne piwo; Lubie wiedziec ze moge, lubie wiedziec ze wiem i czerwone wino.


Mialem kilka milosci w moim krotkim zyciu; sztuki walki byly ta pierwsza (karate przez wiele lat, pozniej jeet kune do, teraz tai chi - peace and love maaaan :) ), mikrofalowka, kawa, pisanie no i kobiety.


Nie lubie chamstwa (mimo tego, ze sam pewnie aniolkiem nie jestem), brzydze sie klamstwem i kretactwem. Nie lubie jak ktos mi opowiada niekonczace sie historie nie wiodace do zadnego wniosku, nie lubie slepej wiary i sportowych butow. Nie lubie tez slodyczy.


Wole czuc niz myslec, to uczucia determinuja moje zycie.



Właściwie wole kaczki od ludzi - one przynajmniej nie udają że słuchają


i to by bylo tyle o mnie (na razie ;-) )