joneleth

Uwielbiam, słucham kiedy tylko mogę.
Ulubionym zespołem jest genialny System of a Down.
Są rónież pojedyncze piosenki, których słucham z ogromną przyjemnością:
Goo Goo Dolls - Iris
The Servant - Cells
Alice in Chains - Nutshell
Scorpions - Send me an Angel
Slipknot - Vermilion part 2
Lifehouse - Everything
Myslovitz - Chciałbym umrzeć z miłości, Mieć czy być
Ira - Bezsenni
Placebo - 20 years
I wiele innych, nie chce mi się pisać. ;)
Ponadto często w moich głośnikach rozbrzmiewają utwory Queen, Evanescence oraz soundtracki z różnego rodzaju gier/filmów (np. Silent Hill).
Za polską muzyką nie przepadam, aczkolwiek bardzo szanuję Myslovitz.
Nie znoszę hip-hopu i innych tego typu badziewi, o czym już napisałem w "o mnie". Przede wszystkim horrory, thrillery. Komedią (DOBRĄ) również nie pogardzę, byleby nie romantyczną.
Nie lubię melodramatów i tym podobnych.

Ulubione wytwory kinematografii to "Silent Hill", "Atak na Posterunek", "Ciemność", "Pulp Fiction", "Kill Bill vol.1", "Gladiator", "Taxi", "Piła" (obie części) i pewnie jakieś inne, o któych zapomniałem.

Zabić mam ochotę za ekranizacje Garfielda. Czytam z ogromną przyjemnością, na chwilę, w któej pisze te słowa, zagłębiam się w "Rzekę Tajemnic" Dennisa Lehane'a. ;)
Przede wszystkim fantastyka, thrillery, horrory, sensacyjne.
Ulubioni autorzy - King, Koontz, Masterton, Coben, Lehane, Tolkien, Sapkowski.
Książka, której nigdy nie zapomnę - Władca Pierścieni. W zasadzie oglądam tylko "South Park", dawniej jeszcze spędzałem czas przed telewizorem zapatrując się w "Przyjaciół" i "Detektywa Monka".
Ogółem rzecz biorąc - nie przepadam za serialami. ;P Ogólnie brak.
Nie uważam nikogo na tym świecie za typowego bohatera.
Na pewno wielkim człowiekiem był Jan Paweł II. Ogromny autorytet, wielka wiara.