Jak czegoś co leci nie przełącze lub nie wyłącze po minucie tzn, że daje radę to przetrawić :P Tyle się tego w życiu oglądało, że pewnie nie wszystkie fajne filmy tu wymienię. Ale to co najbardziej zapadło mi w pamięć to: Snatch, Żywot Briana, Człowiek w ogniu, Requiem dla snu. Jak sobie coś przypomnę to dopiszę :D Głównie książki Stephena Kinga, podobne klimaty jak np Masterton i jakas dobra sensacja. Czas lektur szkolnych dawno minął :P 24 godziny. Z dala trzymam się od wszystkiego co ma więcej niż 100 odcinków Uwielbiam wszystkich bohaterów tragicznych. Mam chyba z nimi wiele wspólnego :P