Nie wybaczam i mam gdzieś, czy ktoś powie o mnie, że : " jestem za trudna ", ktoś widocznie zmienił mnie ...
Nie wybaczam i mam gdzieś, czy ktoś powie o mnie, że : " jestem bez serca ", ktoś widocznie złamał je ...
___________ . Jestem spełniona. Zdaję sobie sprawę, że nie jestem piękna, ale za to mam wiele cech, których Ty nie
masz, więc powinnaś/powinieneś mi ich zazdrościć .
Wcale nie jestem sympatyczna, miła i urocza . Jestem wredna, chamska, bezpośrednia, pyskata, ironiczna, marudna, gadatliwa, kłótliwa itd., itp. Jestem ruchliwa, nie mogę usiedzieć w miejscu. Wydaje mi się, że mam coś do przekazania światu. Nie jestem łatwa w pożyciu! Życie ze mną nie jest usłane różami . Przechodzę szybko od szalonego podniecenia do głębokiej depresji . Bez przerwy trzeba się mną zajmować, inaczej to ja się wszystkimi zajmuję ... a to dużo gorsze, zapewniam ! Właściwie zapatrzona w swój wewnętrzny światek . Sprawiam wrażenie osoby bardzo pewnej siebie, ale często są to pozory . Jestem wrażliwa na wszystko, co stanowi urok życia . Mam skłonności do lenistwa co nie znaczy, że jestem leniem . Czuje się dobrze w swym własnym świecie. Tam marzę o klejnotach, pałacu i uroczym księciu. Jestem zaborcza. Żyje w wyimaginowanym świecie.
Moja pobudliwość jest bardzo silna i daje mi ten kapryśny charakter, stanowiący zarazem mój urok i słabość. Mało przyjaźnie się z kobietami. Trochę więcej z mężczyznami .
Z trudem wybaczam. Jestem pamiętliwa .
Chyba jestem troszkę intrygantką .
Mam inteligencję syntetyczną, chwytam całość i nie zadaję sobie trudu wchodzenia w szczegóły. Jestem ciekawska jak kotek, gadatliwa, mam niebezpiecznie dobrą pamięć w sprawach uczuciowych ...
Byłoby dziwne, gdyby charakter, dla którego każdy kaprys jest święty, nie dochodził do pewnych kompromisów z klasyczną moralnością .
Niełatwo wytłumaczyć mój mechanizm zmysłów . Tak bardzo nakładają się na siebie kokieteria, towarzyskość, pragnienie komfortu, zmian, podróży, mniej czy bardziej niewinne flirty . Jestem typem kobiety, która niepokoi, zachwyca, doprowadza do rozpaczy adoratorów, aż do dnia, gdy trafia na mężczyznę ... prawdziwego .
Muszę panować nad zalewającą wszystko uczuciowością, która prowadzi mnie do szalonych marzeń .
Często zaskakuję : nigdy nie wiadomo, czy wybuchnę ...
Jestem gotowa bronić się zębami i pazurami ...
Na ogół jestem wierna i bardziej sentymentalna niż pragnę to po sobie pokazać .
Swymi "górkami" i "dołkami" przypominam kolejkę górską .
Posiadam wyjątkową zdolność przystosowywania się i wszędzie czuję się swobodnie .
Nieraz miewam napady złości ... Jestem nadzwyczaj pamiętliwe, tak jak wspomniałam wcześniej. Jeśli ktoś "zajdzie mi za skórę", jak to się mówi, czekam miesiącami, czasem latami, aby się z nim porachować.
Moja płodna wyobraźnia podpowiada mi tysiąc rozwiązań, dorzucę do tego móją wyjątkową pamięć, a zrozumiecie, że potrafię wybrnąć z każdej sytuacji ... wiem, skromna jestem :)
Zaskakująca ! Potrafię oceniać ludzi niewiarygodnie prędko i właściwie ! Bardzo rozwinięta, ironiczna, o tendencji analitycznej, to znaczy, że rozróżniam najmniejszy szczegół danej sytuacji.
słOdkO - gOrzka ... MIESZANKA SPRZECZNOŚCI - cała ja .
" Wiatr i fale są zawsze po stronie najlepszych żeglarzy " .
" Jeśli przeoczysz miłość, nie poznasz co, to życie " .
" Nie tracisz życia, kiedy umierasz, lecz ... z każdą minutą, z każdym wlokącym się dniem, na tysiąć błahych sposobów, okazując obojętność " .
JESTEM UPARTA, AMBITNA I DOBRZE WIEM, CZEGO CHCĘ . JEŚLI MAJĄ MNIE PRZEZ TO UZNAĆ ZA JĘDZE, TO ... NIECH TAK BĘDZIE .