Sama do końca nie wiem jaka jestem. Może troche zakręcona... ale nie szalona. Nie należę do tych co uwielbiaja koncerty i imprezy. Znacznie bardziej bawi mnie wyjście wieczorem na spacer niż dyskoteka. Nie potrzebuję 100 tysy ludzi by się dobrze bawić, ja tam wolę moich znajomych...
Jestem aż zabardzo otwarta na świat i ufna... no i szczera do bólu. W życiu szukam ludzi ciekawych, innych niż cała reszta...