Green Day, U2, Dire Straits, Norah Jones, Sade, JMJ, Jazz Masters. Gladiator - za scenariusz, Negocjator - za emocje, Ostatni Skaut - za cyniczny usmiech Bruca Willisa, Piękny Umysł - za świetną rolę Russela. Forest Gump - za przesłanie. "Sprawa honoru" - bo z niewielu rzeczy mozemy byc naprawde dumni. Wszystko Maclean'a - za genialne sensacje. "Marketing" Kotlera - bo marketing to sztuka manipulacji. Tylko to co nakręcił Bareja. Dzisiejszych nie rozumiem. Po pierwsze - uczestnicy Powstania Warszawskiego.
Po drugie - nasi lotnicy w Anglii podczas II WŚ.
Po trzecie - Collin McRae bo przyspiesza gdzie inni hamuja.
Po czwarte - kazdy kto opłynął Horn.
Po piąte - Bruce Willis bo on wszystkich zawsze ratuje :).