Nazywam Się Sandra Nazwisko po tatku..Moi znajomi wiedzą...
Mam 12 lat urodziłam się 13.12.1996....
Co by tu napisać....
-----Jestem szczera.... Do bólu
-----Jestem zaczepna....Do wszystkich
-----Jestem niezadowolona....Ze wszytkiego
-----Jestem zabawna....Zależy dla kogo i z powodu
-----Jestem ciekawska.... Zależy w jakiej sprawie
ATRAKCYJNA ? rzecz gustu...
BUNTOWNICZKA ? z zawsze...
CYNICZNA ? nauczona doświadczeniem...
DENERWUJĄCA ? jestem...
FAJNA ? pojęcie względne...
GADATLIWA ? zależy od sytuacji...
HUMORZASTA ? zdarza się...
INTELIGENTNA ? od urodzenia...
JEDYNA W SWOIM RODZAJU ? bez wątpienia...
LOJALNA ? od początku do końca...
MIŁA ? na zależy dla kogo...xD
NIEZALEŻNA ? to podstawa...
ODPOWIEDZIALNA ? muszę być...
PEWNA SIEBIE ? coraz częściej...
RADOSNA ? dzięki innym...
SZALONA ? jestem i będę...
TAJEMNICZA ? niekiedy...
UCZUCIOWA ? Nie raz...
WRAŻLIWA ? Lubię być nią...
Nie boje sie tego ze umre, boje sie ze ktos o mnie zapomni....
**Nie boje sie przemocy, lecz przecietnosci i utartych schematow....
**NIE BOJE SIE ŻE KTOŚ MNIE OCENI PO POZORACH, ALE ŻE PRZEJDZIE OBOK MNIE OBOJĘTNY....
**NIE BOJE SIE WROGÓW, ALE SZTUCZNYCH PRZYJACIÓŁ....
**Nie boje sie starosci, ale bezsensownej mlodosci...
**NIE BOJE SIĘ ŻE MNIE ZRANISZ, ALE ŻE SIĘ NIE OBRONIE....
**Nie boje sie klotni, lecz nieustannych kompromisow....
**Nie boje sie ciszy, ale bezsensownego natloku slow....
**Nie boje sie krytyki, lecz sztucznego poklasku.....
**Nie boje sie buntownikow, ale ludzi bez wlasnego zdania...
**Nie boje sie ze bede sama, ale samotnosci w tlumie.....
**Nie boje sie samodzielnosci, lecz uzaleznienia od innych ludzi....
**Nie boje sie przykrych momentow, ale tego ze nic z nich nie wywnioskuje....
**NIE BOJE SIĘ ŻE MNIE NIE ZROZUMIESZ, LECZ ŻE ZROZUMIESZ MNIE ŹLE .....
Bywam chłodna jak lód...
Bywam nierealna jakby zakręcona...
Bywam zła... robiąca na przekór...
Bywam nieobecna juz kolejny wieczór...
Bywam apetyczna jak truskawki z szampanem...
Bywam duszą i cialem oddana...
Bywam znienawidzoną lub uwielbioną...
Bywam kochająca bez opamiętania...
Bywam spragniona miłosnego wyznania...
Bywam szczęsliwa lub smutna, zmartwiona...
Bywam lub jestem wymyślona...
Bywam, bo jestem małym czlowiekiem, w tym zaklamanym świecie...
Jestem, jaka jestem...
Nie akceptujesz tego ?
Nie chcesz ?
Nie możesz ?
Nie potrafisz ?
To wyłącznie Twój problem !
Ja siebie w pełni akceptuję
I nie zmienię się dla nikogo
Śmiejesz się ze mnie -
Bo jestem inna ?
Bo jestem sobą ?
Nie gram nikogo ?
Kieruję się własnymi wartościami ?
Mam cel ?
Ja śmieję się z Ciebie,
Bo jesteś taki sam jak inni ludzie !
Jesteś marionetką
Nie masz swoich racji.
Nie wiesz czego pragniesz,
Dokąd zmierza Twoje życie.
Myślisz,że mnie znasz ?
Że poznałeś moje uczucia ?
Moje myśli ?
Drugą stronę Księżyca ?
Błąd !
Udajesz !
Nie wiesz nic !
To iluzja.
Chcesz mi pomóc ?
Po co ?
By poczuć się lepszym ?
Dowartościowanym ?
Nic z tego !
Nie osiągniesz tego !
Nie moim kosztem !
Nie moimi uczuciami !
Najpierw szukaj wartości w sobie.
Poznaj swoje wnętrze.
Siebie.
Swoje ciało.
Swoją duszę.
Ustal granice.
Postaw sobie cel w życiu.
A wtedy ...
... Dopiero wtedy zbliż się do mnie,
Może mnie poznasz,
Może sprawiedliwie ocenisz !
" Nie Umiem Sobie Radzić,
Nie Jestem Aż Tak Twarda,
Z Najprostszymi Sprawami Potrzebuję Oparcia,
Potrzebuję Miłości I Uczuć Prawdziwych,
Ale Wolę Nic Nie Mieć Niż Mieć Coś Na Niby.."
Nie znasz? Nie oceniaj po pozorach !
' Sztuką jest umieć przegrywać, ta, co tu ukrywać?
Co dzień los kogoś wyzy [Pogrubienie] wa, wygrywasz, albo się zgrywasz
Bywa różnie, wiadomo, czasem bywa niewesoło
Lecz sztuka polega na tym by p r z y j ąć s t r a t ę z p o k o r ą
Z wyczuciem umieć się godnie zachować
To już połowa sukcesu, jest głowa do interesu
Naturalnie, bez stresu, jakby to przekalkulować
To jeszcze się okażę, ż e n i e m a c z e go ż a ł o w a ć
Słowo przepraszam, wielkie jak ten, który przebacza
Czasem jedno słowo wykracza ponad to, co oznacza
Zaraża przesłaniem, otacza człowieka uznaniem
Tak przyznanie do błędu się zmienia w formę sakramentu
Więc orientuj się, zapamiętuj spostrzeżenia
K a ż d a s y t u a c j a m a r ó ż n e p u n k t y w i d z e n i a
I nie przejmuj się, odrzuć samo destrukcję
K a ż d ą p o r a ż k ę m o ż n a o b r ó c i ć, j a k o ś w s u k c e s! '
Śmiejesz się ze mnie?
To ja Cię pieprzę!...
Jesteś powietrzem !
Nie zmienię się, bo tego nie chcę !
Nie jestem z tych panien,
które swój charakter i rozum oddają w czyjeś ręce !