Opis:
Całkiem niedawno, sporo rzeczy zrobiło się modnych.
"Modny jest antyrasizm.
Modny jest bunt.
Modny jest cokolwiekseksualizm. zwłaszcza bi.
Modna jest tolerancja dla tego czegoś.
Modne są poglądy 'poprawne politycznie'.
Modne jest jeżdżenie po PiSie i Kaczyńskim.
Modne jest popieranie pewnych ugrupowań.
Modny jest emo-styl , cokolwiek to jest.
Modne są ARAFATKI. /właść. kefije./
Modne są trampki jako obuwie-symbol.
Modne jest jakieś dziwny charakter pisma na necie i profilach. Tak zwana - trudne słowo - NOWOMOWA.
Modne jest pisanie 'coś się nie podoba /etc./? - wypierdalaj".
Modne jest pisanie pustych sloganów.
Modne jest bycie innym niż inni.
Modne jest akceptowanie różnych zboczeństw i tym podobnych pod frazesem 'tolerancja'.
Modne jest ubieranie się w KropDałnach i innych Hałzah.
Modne jest słuchanie ostatnimi czasy ragga , punku i rocka. I zwykle tylko tego.
Modne jest posiadania wysokiego mniemania o samym sobie.
Modne jest kozaczenie się , szpanowanie w barwach miejscowego klubu i film Grin Strit Hujligans.
Modne są beemiksy.
Modne jest Pekin Ciotel i Killerwpizde.
Modne jest określać się mianem wariata bądź nienormalnego.
Modni są eskaosiem.
Modne jest pisanie 'HWDP' - taaak , koniecznie z błędem no i 'antykonfidenctwo'.
Modnych jest jeszcze wiele rzeczy.
Modna jest moda. " słowa całkiem mądrego jak na mój gust jeszcze nie do końca mi znanego człowieka a mianowicie: niepowiedziałem.