Brak postów w tym działe.
Opis:
Zespół pochodzi z Zielonej Góry, gdzie powstał w marcu 1995. Początkowo szukając swego brzmienia opierał się na ciężkich rifach gitarowych, jednakże od początku nie była to muzyka typowo rockowa czy metalowa. Przywiązując dużą uwagę do instrumentów klawiszowych i z charakterystyczną elektroniczną perkusją, Artrosis najbardziej identyfikował się z nurtem gotyckim. Gdy w 1996 roku zespół zadebiutował na największej polskiej imprezie muzyki niezależnej Castle Party nikt nie miał wątpliwości, że Sztuka Róż już wkrótce odegra znaczącą rolę na tej scenie. Choć dla Artrosis był to pierwszy duży koncert entuzjastyczne przyjęcie okazało się dobrą wróżbą na przyszłość. Z czasem ich muzyka nabierała mocy i ewoluowała w stronę metalu gotyckiego, by w roku 1997 eksplodować świeżością i charyzmą. Tak narodził się „Ukryty Wymiar” – debiutancki album Artrosis. Wszelkie znaki na niebie, ziemi jak też rozdarta kurtyna świątyni subtelnych serc z hukiem zapada w nicość pod sromotnym uderzeniem, absolutnie przepięknej muzyki Artrosis – tak pochlebnych recenzji nie zbiera przeciętna płyta. Czarowi muzyki nie oparł się również sam Tilo Wolff – lider kultowej gotyckiej formacji Lacrimosa i właściciel firmy Hall Of Sermon – który zdecydował się na wydanie krążka „Ukryty Wymiar” poza granicami Polski. W styczniu 1998 pod nazwą „Hidden Dimension” debiut Artrosis pojawił się w sklepach na całym świecie.
Dokładnie rok po debiucie, w listopadzie 1998 ukazało się kolejne dzieło Artrosis – „W Imię Nocy”. Ciężki, lecz spokojny i klimatyczny album ukazał inne oblicze zespołu. Artrosis udowodnił, że nie jest grupą opierającą się na autoplagiacie. Wręcz przeciwnie, artyści otwarci na nowe trendy ciągle poszukują nowego brzmienia.
Rok 1999 ma dla Artrosis szczególne znaczenie. W tym roku grupa po raz pierwszy zagrała na największym polskim festiwalu metalowym – Metalmania. Ponadto zespół rozstał się ze swoim dotychczasowym wydawcą – Morbid Noizz – i podpisał kontrakt z firmą Metal Mind. Owocem tego był album – „Pośród Kwiatów i Cieni”, który udowadnia, że choć Artrosis nie ma zamiaru zjadać swojego ogona, to bez trudu można zidentyfikować tworzoną przez nich muzykę. Płyta nagrana w innym studio z innym realizatorem i z nowym gitarzystą niesie ze sobą nową jakość. Choć muzycznie jest zbliżona do debiutu, już od pierwszego przesłuchania można powiedzieć, że był to duży krok do przodu. Pomimo, że album jest bardzo dynamiczny i momentami również bardzo ostry nie można go określić mianem płyty metalowej.
Końcówka tysiąclecia to dla Artrosis przede wszystkim koncerty. Udana trasa z Anathemą, koncert w Programie Trzecim Polskiego Radia, Metalmania'2000, Castle Party'2000, koncert z Theatre of Tragedy itd. Artrosis dorobił się też pierwszego w historii zespołu zapisu koncertu na video „Live in Kraków”.
Nowe tysiąclecie to zaiste gotycki maraton – sześć płyt w pół roku! Po półtorarocznej przerwie Artrosis zafundował swoim fanom nie lada gratkę. Początek roku to pierwszy album koncertowy – „Koncert w Trójce”. Zarejestrowany podczas koncertu w Trójkowym studiu im. A.Osieckiej odkrywa Artrosis z nieco innej strony. Pojawiły się tam utwory „bez prądu” jak i specjalne wersje utworów. Ponadto sam repertuar zawiera wiele utworów, które nigdy na koncertach się nie pojawiły. Miesiąc później na rynek trafiły koleje płyty. Reedycje dwóch pierwszych płyt to perełka w dyskografii zespołu – nagrane od początku płyty brzmią o niebo lepiej niż „oryginały”. Największą niespodziankę kryją jednak bonusy. Po raz pierwszy Artrosis zdecydował się nagrać utwory z żywą perkusją.
Punktem kulminacyjnym jednak było wydanie czwartej płyty o nazwie „Fetish”. Zespół zdecydował się na odświeżenie swojego wizerunku. Choć „Ukryty Wymiar” stał się inspiracją dla wielu nowych gotycko-metalowych formacji muzycy postanowili nieco oddalić się od tego nurtu. Pojawiły się loopy, przestery i szumy. Chociaż zespół od początku cechowały staranie zaaranżowane instrumenty klawiszowe, na „Fetish” odegrały one dużo większą rolę. W efekcie czego, chociaż gitary zostały nieco cofnięte, muzyka nie utraciła swojej wagi. Również Medeah pokazała, że potrafi zaśpiewać zupełnie inaczej eksperymentując z motoryką i brzmieniem głosu. Na tej płycie pojawił się również pierwszy cover Artrosis – utwór „Mur” z repertuaru Pornografii.
W październiku 2002 roku światło dzienne ujrzało pierwsze wydawnictwo DVD zespołu – zapis video koncertu w Krakowie: „Live in Kraków – Among The Flowers And Shadows”. Na krążku znalazły się ponadto videoclipy, utwory audio, wywiady i inne dodatki.
Na początku listopada 2002 zespół wydał kolejną płytę, zatytułowaną „Melange”. Materiał zawarty na niej stanowi kontynuację koncepcji zapoczątkowanej płytą „Fetish”. Przynosi muzykę bardzo trudną w odbiorze, muzykę pogmatwaną, często powykręcaną w niezrozumiale frazy. Płyta utrzymana jest w mrocznym, czasami przepełnionym melancholią klimacie. W tak wyrafinowanym, chłodnym świecie nie może być już miejsca na róże, słońca, kwiaty i cienie. Teksty i wokale przeszły znaczącą metamorfozę. Medeah staje się coraz bardziej drapieżna, choć nie brakuje też bardziej zmysłowych, melodyjnych śpiewów.
W listopadzie zespół Artrosis odbył trasę „Dark Stars Festival 2002”, promującą najnowszy album. Podczas niej zagrał 8 koncertów z Moonlight, Fading Colours, Delight i Desdemoną. W składzie pojawiły się też pewne zmiany personalne: na gitarze zagrał MacKozer, a na basie Remo (obaj z Sacriversum).
Po ponad półrocznej przerwie spowodowanej macierzyństwem wokalistki, zespół wziął udział w festiwalu Castle Party 2003 w Bolkowie. Z powodu nieobecności etatowego gitarzysty, Artrosis (Medeah i Maciek) zagrało w składzie z trzema muzykami z zespołu Sacriversum. Koncert wspierali MacKozer i Mario na gitarach oraz Remo na basie. Tak więc po raz pierwszy w historii zespół wystąpił w pięcioosobowym składzie. Muzycy Sacriversum nadali nowego, ciężkiego, metalowego brzmienia kawałkom Artrosis.
info http://www.artrosis.pl