Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
| osobnik | treść posta |
|---|---|
 25 października 2006Jesli Wasze pupile cierpia na niedrożność nerek (czego nie życzę, ani Kotkom, ani Wam), to jak się Nimi zajmujecie?
Moja Kotka cierpi własnie na to schorzenie. Nie chce jeść.. :( Nie wiem, jak Ją do tego przekonać.. |
|
| 25 października 2006 Idź do weterynarza!!
Gdy moja kotka miała niewydolność nerek skończyło się to tygodniem z kroplówką. Biedne zwierze było makabrycznie odwodnione. Nie życzę Ci biegania na kroplówki z kotem, który jest tak słaby, ża namet nie ma siły podnieść łapy... |
|
| 26 października 2006 U weterynarza byłam - sama z siebie bym przecież nie wiedziała, że to akurat nerki. :(
Ma zaszczyki z witaminą B, sterydy i lek osłonowy na żoładek. Kroplówka podskórnie plus aminokwasy co kilka dni. Specjalny lek w proszku, który dosypuje się do pokarmu, ma saszetki i suche dietetyczne oraz wszystko, co do tej pory uwielbiała. Po pierwszej serii leków Jej się poprawiło, a potem silny spadek formy.. :( Trzymajcie kciuki, żeby nerki zaczeły jej pracować. |
|
| 27 października 2006 www.forum.miau.pl
|
|
| 28 października 2006 Niestety nie udało się Jej uratować..
|
|
| 31 października 2006 przykro mi :(
|
|
| 2 listopada 2006 :(
|
