Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
6 października 2015 Kiedyś postanowiłem wynieść śmieci. Zakłądam ciepłą kufajkę i gustowne kaloszki z futerkiem, bo zimno i wychodzę z bloku. Podchodzę do śmietnika i widzę jakiegoś menela grzebiącego w konterze. Jako przykładny kapitalista ***** em śmieciowi hienie socjalnej z karata. ***** się aż na ***** . Krzyczy "EJ CO JEST" a ja pasożytowi odpowiadam "Niewidzialna ręka wolnego rynku ***** ". Kiedy odwrócił swoją twarz w moją stornę pod brudną czapką ujrzałę mordę Karola Wojtyły. "Ojcze święty ***** o watykańska co ty tu robisz" - pytam się byłego papieżaka. A podskoczył, wyjął szybciutko kremówkę z foliówki, kopnął mnie w brzuch, zdjął mi gacie i wepchnął mi kremówkę w ***** . Twarda jak s ***** syn. Ale byłem twardy. "MATKO BOSKA TY ***** O NIEBIESKA" - wrzeszczę a tu nagle niebo się otwiera I JAK PIORUN NIE PIEPRZENIE W PAPE. Wrzasnął coś tylko i s ***** . Widziałem jeszcze jak wsiadał na zielony rower wigry 3, ale matka boska jeszcze mu ***** ą piorunem tak że spadł z rowera. Od tego momentu ***** m kremówkami trzeci dzień.
|
|