Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
26 października 2006 Czy w Polsce mozna sie uczciwie dorobic? Wątpie... ;p a w WB i owszem...dlatego po studiach wyjezdzam do Londynu. I raczej nie wroce ;p
|
|
22 listopada 2006 Powiem szczerze, że w Londynie byłam raz tak ze trzy godziny a tak poza tym to bywam czasem na podlondyńskich lotniskach. Mieszkam od ponad roku 200 mil na północ od Londynu. W Anglii faktycznie można się dorobić ale trzeba też mieć trochę farta. I nie liczcie, ze polskie wykształcenie da Wam lepsze stanowisko. Wszyscy i tak trafiają do magazynów, hoteli, fabryk a potem o ile ma się trochę szczęścia i dobrze zna język... do biur, sklepów, okienek. Ja póki co nei mam zamiaru wracać bo mam tu wszystko co mi potrzebne do szczęścia... bliskich ludzi, szczególnie jednego ludzia, takie coś w papierkach co zapewnia byt i poczucie bezpieczeństwa (w pewnym sensie)... Jak masz mozliwość jechać, zahaczyć się, masz kogoś zaufanego i znasz jeżyk w stopniu komunikatywnym (bez języka coraz ciężęj) to wszystko przed Tobą. Tylko ja odradzałabym Londyn. Jest przesycony, Polacy stamtąd uciekają no i najniższe stawki są w Londku i okolicach. Pozdrawiam.
|
|
22 listopada 2006 No ja w Londynie tez bylam raz ale mi sie spodobalo ;) nie mowie ze ma byc to samo centrum...ale jakies obrzeza albo okoliczne fajne miasta :) Z Polskimi studiami niewiele tam osiagne ale plan mam taki ze popracuje dwa lata nie w zawodzie (może dluzej zalezy od szczescia;p) i odloze sobie na studia tam. A potem to juz z gorki! Jezyk uwielbiam i ciagle pracuje nad nim! Bedzie dobrze! ;)
pozdrawiam!! |
|
21 sierpnia 2007 mam siostre ktora pracuje w Londynie- tzn. dorabia. Ta...trzeba miec farta, a jak sie ma farta mozna zarobic. ;)
|