Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
13 listopada 2007 Nasza niunieczka zmarła 5 latek temu na raka a wspominamy z zona to jakby to było wczoraj :(
|
|
6 stycznia 2008 Zeby żyć z kotem trzeba być wyjątkowym człowiekiem-wyrozumiałym,cierpliwym,pokornym.
Moja ukochana perska szylkretowa kotka ,Sorsza przezyła ze mną 14 lat.W sierpniu '07 Musiałam poddać ją eutanazji ponieważ miała bardzo ostrą, nieuleczalną w tym stadium marskość wątroby.Do tej pory nie mogę się z tym pogodzić.Wiem,że to moze brzmi dziwnie,ale ja nie traktowałam Jej jak kota-to była najbliższa mi OSOBA! Dostałam Ją kiedy miałam 8 lat więc wlaściwie wychowywałyśmy się razem."Podła ***** m"od Niej wiele kocich zachowań i odruchów:)Mój chłopak czasem śmieje się,że ja sama jestem kotem;) Mam medalion, do którego po odejściu mojej kotki włożyłam trochę Jej futerka i codziennie mi on o Niej przypomina.Uważam ,że to był zaszczyt dla mnie, obcować z tak wspaniałą istotką i choć kocham koty i szanuję je czasem bardziej niż ludzi , to strata po Sorszy jest tak wielka ,ze minie jeszcze wiele czasu zanim zdecyduję się znów pokochać jakiegoś przedstawiciela kociego gatunku. Pozdrawiam wszystkich miłośników kotów. |