Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
| osobnik | treść posta |
|---|---|
 2 listopada 2006może to stereotyp... ale mam pewną wizję takiego przeciętnego fana pornosów, króremu nigdy nie dość. :P
|
|
| 3 listopada 2006 sereotyp kochana powiadasz? to zycie to nimfomania a to nie jest zdrowe.
|
|
| 3 listopada 2006 niech sobie będzie i nimfomania, byle na poziomie i w granicach dobrego smaku. ;) (to ostatnie może brzmieć cokolwiek dziwnie... ale nie mam tu bynajmniej na myśli dobrego smaku w pojęciu moherowych beretów i tym podobnych części społeczeństwa ;))
|
|
| 4 listopada 2006 a wiesz co? a moher jest fajny i taki mieciutki:) Boze bron!!!!
|
|
| 4 listopada 2006 mówimy o moherze symbolicznym. :P (a tak nawiasem to mi też sięzdarzy beret założyć, bynajmniej nie manifaestacyjnie ;))
|
|
| 4 listopada 2006 no ja wlasnie cche sobie kupic jakis fajowy beret ale Boze bron moherowy!! :) wykukalas cos fajnego?
|
|
| 4 listopada 2006 ja mam sporo ciuchów po matce-hippisce (i biżuterii też:)), w odmentach szafy taki fajny wełniany znalazłam. ;) a teraz poluję na zwykły, męski kapelusz - koledze kiedyś ukradłam i mi się spodobało, ale w końcu musiałam oddać. ;)
|
|
| 5 listopada 2006 ja glupia kupowalam co podobalo sie kurkowi a nie mi do konca. jakie skiecki fuu i w ogole dziwczynkowe ciuszki. no i teraz marze o zakupach z kolezanka albo sama samiunia i z pelnym prtfelem.. oj . moze w polandzie mis ie uda cos fajnego kupic jak na swieta pojade.. ja mam kapelusz ale rozowy od kolezanki,i go nie nosze. moze sobie kupie jakis szal rozowy i rekawicki i zaloze szpilki i tipsy zrobie i rozowy blyszczyk .. oj tak, glowa mnei boli! nigdy w zyciu! tez chce mame hippiske:/ ale moja mimo ze nie hippi tez jest fajowa, to tez krupnik:)
|
|
| 5 listopada 2006 moja nie jest fajowa, ale ubierała się jak hippiska, chociaż nawet takiej muzyki nie słuchała. - ale ciuszki w spadku mam. :)
|
|
| 5 listopada 2006 a co do różu to kiedyś dumnie demonstrowałam swoją nienawiść do tego koloru, a teraz czasem lubię jakiś różowy akcent, głównie dlatego, że bawią mnie reakcje znajomych na takie rzeczy u mnie. jestem złoa i mroczna i mam wściekle różowe paznokcie, ha!
|
