Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
13 listopada 2006 a czasem takie gadanie wywiera nawet skutek kompletnie odwrotny...
|
|
14 listopada 2006 Ale nie zawsze... Mi np. po dzisiejszej lekcji polskiego "Romeo i Julia" podoba. :P
|
|
14 listopada 2006 Wyjdz szatanie! Apage! Apage! Burn the witch! :)
|
|
14 listopada 2006 Cos nie tak?
|
|
14 listopada 2006 nie, palenie czarownic to przecież dość popuarne hobby. ;)
swoją drogą to oryginalny pogląd tu usłyszałam - po lekcji polskiego Ci się "Romeo..." spodobał? ja tam zawsze przez takie szkolne rozkładanie na częście pierwsze sobie obrzydzałam książki, nawet te, które mi się podobały. |
|
14 listopada 2006 A mi wlasnie na odwrot. Jak sie taka ksiazke glebiej pozna, bardziej sie w nia wczyta to moze i okazac sie fajna :D
Rozne sa poglady :P |
|
15 listopada 2006 Zawsze z Watersem mówiłem, że szkoła to zło. To jak ci się Romeo i Julia podoba, to sięgnij po Makbeta czy Hamleta. Po tysiąckroć lepsze książki.
|
|
20 listopada 2006 JA teraz czytam dramaty i wiersze Ernast Bryll. Jest bardzo ciekawa i prosta w czytaniu polecam :)
|
|
22 listopada 2006 z tym Hamletem i Makbetem sto się zgadzam. Szekspir jest całkiem przyjemny do czytania (mimo że wierszem, a ja za wierszowaną pisaniną nie przepadam), jak się Romea i Julię pominie.
|
|
23 listopada 2006 ja Szekspira po prostu ubustwiam :):):):)...
a właśnie czytam "Pamiętnik z Powstania Warszawskiego" Mirona Białoszewskiego. |