Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
5 listopada 2006 Jak dla mnie
Memento - za oryginalnosc, plapki interpretacyjne, sposob realizacji i scenariusz. Film zbiera krytyke m.in. za brak przeslania i problematyki ale ja jestem innego zdania. Moze zostane posadzony o nadinterpretacje, ale film moze dac duzo do myslenia-jak tylko sie "otworzy oczy" Crash-porusza wiele problemow spolecznych, film trudny ale ciekawy z zarabista muzyka. Lost Highway-XD lamiglowka Lyncha-jestem ciekaw waszych interpretacji Miasto Boga-swietnie ukazuje sytucje na przedmiesciach Rio. Swietny film, jak dla mnie kultowy. Oparty na faktach Fight Club-za scenariusz, duet-Norton-Pitt, filozofie egzystencji, sposob realizacji, teksty(!) no i to cos... Fahrenheit 9.11-chyba bez komentarza... Rose Red-za sposob przedstawienia swiata, klimat klasycznej opowiesci i to cos, co towarzyszy dzielom Kinga i zostalo zachowane w filmie. |
|
5 listopada 2006 Moje typy to:
1 "The Great Dictator" Chaplina,komedia, ale z mocno zarysowaną krytyką totalitaryzmu. Film z 1940 roku, lecz niestety aktualny do dziś (końcowy monolog). 2 "Adwokat Diabła", "Zapach Kobiety", tutaj nigdy nie będe mieć zdecydowanego faworyta, za wszystko scenariusz, reżyseria itd. + wybitne role Ala Pacino (John Milton i podpułkownik Frank Slade). 3 "Chłopcy z ferajny" absolutny klasyk, chyba nie ma nikogo kto by przynajmniej o nim nie słyszał. 4 "Dawno temu w Ameryce" + wszystkie westerny Sergio Leone. 5 "Ed Wood" T.Burton wyczarował małe arcydzieło kręcąc film, bedący biografiął człówieka, który został uznany za najgorszego reżysera na świecie. Szczególnie wpadają w pamięć J.Depp (Ed Wood) i M.Landau (Bela Lugosi) |
|
6 listopada 2006 dzieci niebios, czlowiek slon...
memento - coz, hm, w sumie pomysl niezly, ale mnie to jakos na kolana nie powalilo ;) |
|
6 listopada 2006 słoń, noi albinoi, chłopak rzeźnika, dziadek i ja, kobiety na skraju załamania, trio z belleville, czas który pozostał, wszystkie za wszystko.
|
|
8 listopada 2006 trio z belleville? nie, to bylo zle :P
|
|
11 listopada 2006 Dużo bym wymieniał wspaniałych filmów, ale jak jeden to Godfather. Strzelanina, akcja, przemoc, honor, oddanie, miłość, tradycja, siła, potęga. Polecam również książkę.
|
|
11 listopada 2006 "man on fire".......
|
|
12 listopada 2006 trio z belleville, zakochani widzą słonie, kontrolerzy, niebo, tanczac w ciemnosciach, requiem dla snu, i dirty dancing jedynka:)no i jeszcze pare innych...
|
|
12 listopada 2006 trio z belleville było złe?
khy khy, no na pewno. |
|
19 listopada 2006 a zebys wiedziala, ze na pewno :P nie wiem, co w tym takiego niezwyklego i wszechczasowego :P
|