Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
| osobnik | treść posta |
|---|---|
 1 grudnia 2006Pulp Fiction, Cztery Pokoje, Fight Club, Wsciekle Psy, Psy, Adwokat Diabla, Lsnienie :)
|
|
| 6 grudnia 2006 trio z Belleville bylo bardzo dobre! nó!
|
|
| 8 grudnia 2006 Dekalog! -klasyka kina
|
|
| 8 grudnia 2006 As good as its gets !
Najlepszy ,najlzejszy i podnosi glowe do gory! ps:czyli lepiej byc nie moze! |
|
| 8 grudnia 2006 Lepiej byc nie moze - to moj typ!
|
|
| 10 grudnia 2006 EJ PLATON ZAPOMNIAŁEŚ DODAĆ I NIEŚMIERTELNA ROLA MARLONA BRANDO BEZ NIEGO TEN FILM NIE MIAŁ BY DUSZY
|
|
| 11 grudnia 2006 dla mnie Matrix
|
|
| 15 grudnia 2006 o co tyle zachodu z tym trio z beleville??
jednym sie podoba innym nie .Mnie sie podobal ale pewnie z innych powodow niz reszcie (20%procent czy to jakies statystyki??) lepiej by bylo porazmawiac o tym czemu sie podoba i czemu sie nie podoba niz wzajemnie obrazac swoje gusta,to niczego konstruktywnego nie wnosi do watku ...eh urazone dumy ..ale przeciez nie meskie...:) |
|
| 15 grudnia 2006 Ale jakie urażone?
No, powiedzmy sobie szczerze, że dumy nie są urażone uwierz. Obrażać swoje gusta? A czy my siebie nazwajem obrażałyśmy, nie przypominam sobie, wieesz. A po co o tym rozmawiać, co się podobało, a co nie? I ja napiszę, że mi się pies Bruno podobał, a ktoś, że jemu nie i że w ogóle wszystko nie, i co i lepszy to temat? Nie sądze by był jakikolwiek powód do tego by dyskutować o tym. Ale o fajności zawsze można. O co tyle halo? Ale takie halo jest dobre wiesz, bo trzeba być tolerancyjnym, i nie można nikomu narzucać swoich racji, można tylko powiedzieć, że mi się podobało, a Tobie nie musiało. Hyhyhyhyhy, a z tym 20 % to aż żal słów, przecież wiadomo, że to było tylko po to by obrazowo pokazać, bądź pewna, nie robiłam statystyki i nie pytałam każdego za co lubi i czy zrozumiał :) Amen. Pozdrawiam mimo wszystko!:) |
|
| 10 stycznia 2007 "Podziemny Krąg" aka. 'Fight Club' - za to, ze uzależnił mnie i mi podobnych wariatów :D
"Duża Ryba" aka. 'Big Fish' - sprawił, że się rozpłakałem, a uwierzcie to rzadkość :P "Ed Wood" - no, to trzeba samemu zobaczyć, nie da się tego słowami opisać :P "Mississippi w ogniu" aka. 'Mississippi Burning ' - za świetnie potraktowany problem rasizmu i fenomenalnych Hackman'a i Dafoe'go :P "Podejrzani" aka. 'Usual Suspects' - za perfekcyjny scenariusz "Lśnienie" aka. 'Shining' by S. Kubrick, za to, że w końcu się bałem ;) Ogólnie to są jeszcze perełki w stylu "Siedem", "Pulp Fiction", "12 Małp", "American Psycho", "Casablanca", "Coś", czy "Ghost Dog: Droga samuraja" (oraz wiele innych :P), ale nie chciało mi się bardziej rozpisywać :D |
