Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
19 lipca 2006 Jeśli ktoś z was przeżył kiedyś np: że usłyszał że dzwoni telefon, a on naprawde zadzwonił pozniej, albo spotkałes sie z duchem słyszales jakies dziwne odglosy...?
Lub inne ciekawe paranormalne zjawiska? napisz tu o tym :) |
|
23 lipca 2006 w moim domu to norma... byl budowany pod koneic wojny, wielu niemcow z niego uciekalo i zostalo zabitych... no i pare osob kiedys sie tu powiesilo...
tak wiec coz... wierzac lub nie... czasami dzieja sie tu dziwne rzeczy.... |
|
24 lipca 2006 opowiedz jakie?
|
|
2 sierpnia 2006 wole nie... roznie sobie mozna te rzeczy tlumaczyc... ale opowiadac jest ciezko
|
|
2 sierpnia 2006 od tego jest ten klub, moze spotkalas sie wlasnie z okultyzmem :)
|
|
5 sierpnia 2006 Nic takiego mnie naszczescie nie spotkalo, ale moich bliskich tak.. Bardzo sie boje np duchow. Tak bardzo, ze az czasem czuje ich obecnosc, wiem ze to tylko moja wyobraznia tak dziala. Ale to jest chyba glowny powod, dla ktorego boje sie wyjsc z ciala. W astralu widzimy podobno to, co mamy w podswiadomosci, a jezeli moja podsiwadomosc dziala tak ze na jawie czuje ich obecnosc to w astralu pewnie je spotkam, a tego bym nie przezyla - za slabe serce :P
|
|
6 sierpnia 2006 zaraz zaraz... myslisz troche pojecia... nie zobaczysz czegos, czego nie ma... a kosro to tylko twoja wyobraznia... to jak to mozesz zobaczyc? najwyzej cos ci sie przysni....
|
|
17 listopada 2006 xes... Zgadzam sie z Toba tego zobaczyc sie nie da. Mozna cos czuc i tyle... Ale ja dla takich rzeczy mam swoje wytlumaczenie. INTUICJA. Duchy ? Moze istnieja ale tylko jako nocne mary. Mozna miec tak zwane posrod mlodziezy swoje schizy. Np jak ja przed zasnieciem zawsze WYDAJE MI SIE ze widze motyla... Lecz jego nie ma :)
|
|
2 grudnia 2006 Ja chciałabym się podzielić moim przeżyciem a w sumie przeżyciami...Zdarzyło sie to w domu, w którym obecnie mieszkam...Jest to stary dom, w którym prawdopodobnie mieszkała właścicielka i zmarła w nim...Otóż kiedy kładłam się do łóżka, odmawiając modlitwę, leżałam na wznak...Wszystkiego byłam świadoma..To było straszne!!! Pisząc o tym ,aż mi ciarki przechodzą na samą myśl... Poczułam, że ktoś lub coś stoi nade mną..CZułam to ale nie widziałam tego...Nagle to coś położyło się na mnie całym swoim ciężarem i wgniatało mnie do łóżka z całej siły!!! Nie mogła oddychać!!!Działo sie to kilka chwil a ja czułam ze to dzieje sie cala wiecznosc!!! Gdy to coś zeszło ze mnie czułam okropny strach...nie mialam pojecia co sie dzieje..natychmiast wstalam i pobieglam zapalic swiatlo. i wybiegla z pokoju mowiac o tym mamie..ale ona sie smiala ze mnnie i mowi ze sobie wmowila..moja babcia tez to miala. od tej pory boje sie komukolwiek o tym mowic by nie byc osmieszona i zeby nie mowili ze jakas nawiedzona jestem..ale moj obecny chlopak wie o tym...i nie wysmiewa mnie...martwi sie..od tej chwili spie z zapalonym swiatlem,,,jak spie z kims w pokoju to moge spac bez swiatla, ale nadal sie boje,,,modle sie codziennie o to abym mogla zasnac bez swiatla i spokojnie..od tamtej pory zdarzylo mi sie to jeszcze dwukrotnie...straszna rzecz...
|
|
2 grudnia 2006 pewnie wiekszosc z was pomysli jaka nawiedzona laska z niej, ale to mi sie zdarzylo naprawde..nie snilo mie sie to..bylam wszystkiego swiadoma...ale niektore osoby maja ten dar kontaktu z zaswiatem i dlatego sa odpychane i dyskryminowane...prze innych
|