Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
14 grudnia 2006 Jeśli w necie jest sie innym niz realu tzn że nie jest się sobą. Fakt w necie moge sobie być kim mi sie zwynie podoba dzis moge byc dziadkiem jutro babcia. Ale wiadomo ze takimi numerami sie daleko nie pójdzie. to jest dobre na jakiś czat czy coś.
|
|
14 grudnia 2006 straightedge a wieć sie myslisz, ja tam jestem zawsze sobą tu i tam czy tam i tu :)
|
|
15 grudnia 2006 mozna! i ja jestm rprzykłądem.. znalazłam nprawidzwego przyjaciel.. mimo ze dziela nas duzo km. spotkalismy sie raz... nie wiem czy jeszcze keidys sie zoabczymy.. ale gadmaz nim an gadulcu i skype.. czasmi dzowni i wsytraczy ze powiem czesc i juz wiadmo ze cos jest nei tak i zasze pomoze... zawsze napisze... ;)
|
|
24 grudnia 2006 nie mozna... skad mozemy wiedziec ze osoba z ktora gadamy jest tym za kogo sie podaje... nie mozna i koniec kropka !! pozdrawiam :*
|
|
1 stycznia 2007 a własnie że można
mam psiapsiółke, poznaliśmy sie na epie, potem gg.. i chociaz jesteśmy z dwóch różnych końców polski to mamy takie same zdanie na niemal każdy temat i świetnie sie rozumiemy kontaktujemy sie prawie rok a gada mi sie z nią jakbym ją znała wieki. świetna sprawa |
|
3 stycznia 2007 Znalezienie prawdziwej przyjaźni jest bardzo trudne, ale możliwe. Nawet przez internet, ale wymaga to wielu starań i czasmi niestety wiele osób cie zawiedzie zanim znajdziesz tą/tego przyjaciółkę/ciela
|
|
6 stycznia 2007 dobra...teraz to wiem.. poznalam pewnego gostka...z drugiej czesci polski... ale zajebiscie sie nam gada... nie wiem czy faktycznie jest tym za kogo sie podaje ale jest super... pozdrawiam :*
|
|
20 stycznia 2007 ja oczywiście z autopsji wiem,ze można znaleźć prawdziwego przyjaciela w sieci. Niunia, nawet jeśli myślimy,że rozmawiamy z jakąś naszą rówieśniczą, a okazuje się,że ona ma 14 lat to i tak może zakwitnąć przyjaźń.
|
|
20 stycznia 2007 no przypomniałam sobie jeszcze coś:
kiedys sie zaprzyjaźniłam z kolem z białegostoku. potem jakoś nam sie kontakt urwał ale i tak sie długo qmplowaliśmy no może ot nie prawdiwa "przyjeźń na wieki" ale io tak bylo to miłe przeżycie.. jednak nic nie zastąpi mi mojej realnej Juśś ;*** |
|
6 maja 2007 net nie jest w stanie stworzyć prawdziwej więzi między dwojgiem ludzi. można znaleźć dobrego kumpla ,jednak przyjaciela należy szukać w realu w swoim środowisku :)
|