Najbardziej zwariowany pomysł...
 
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobniktreść posta

Najbardziej zwariowany pomysł... Najbardziej zwariowany pomysł... Najbardziej zwariowany pomysł... (23)

Najbardziej zwariowany pomysł... 6 luty 2007
Ja juz wczesniej pisalam o akcji z szamponem, ucieczce przez okno ze szkoly :) A teraz hmmm... 3 dni temu jak byl u mnie kuzyn, i sie tak dziwnie stalo, ze dostalismy glupawki i w pewna nocke kiedy chata byla wolna wyszlismy i:
-"ladnie" obcielismy kwiatki i krzaczki w domu obok
-przecielismy kable od lampek chownkowych u baaardzo milych sasiadow ;)
-znalezlismy (uwaga!) sylwestrowy tort na balkonie wiec hmm... jak to napisac zostawilismy go na chodniku i pewien pan bardzo zmeczony (czytaj pijany) poslizgnal sie na nim :) ZWALA BYLA JAK NIC
brak zdjęcia

Najbardziej zwariowany pomysł... Najbardziej zwariowany pomysł... Najbardziej zwariowany pomysł... (0)

Najbardziej zwariowany pomysł... 26 kwietnia 2007
Salve!
ze znajomymi popelnilismy wiele glupot...jeszcze wiecej dziwnych rzeczy zrobily nasze zwierzaki(wlasciwie to przerastaja nas poziomem inteligencji...)
Z tego co najnowsze:
Impreza historyczna(1869r.), nocleg w forcie, niestety troche sie poklocilismy ze znajomymi(z czech), pogodzilismy sie i poszlismy pic(po slowiansku); problemy zaczely sie przed brama fortecy...mianowicie byla zamknieta...wspialem sie na mur(ok. 3m)("w stanie wskazujacym"),pod murem kawaleria postawila konie...schodzenie po koniu nie bylo dobrym pomyslem, gdy sie podnioslem z ziemi ruszylem otworzyc brame...akcja ta powtorzyla sie 3 razy w ciagu tej imprezy; po 3 razie zorientowalem sie ze brame zamykaja na noc, ale zostawiaja otwarta furtke...(wyzsza inteligencja).
(niestety wiekszosc naszych akcji nie moze przejsc przez cenzure...)
Najbardziej zwariowany pomysł... 13 maja 2007
Porąbane... ale słodkie... :D:D:D:D:D biedne koniki...
Najbardziej zwariowany pomysł... 29 maja 2007
Różne zdarzały się martolince odbicia ale coś co zapamiętam jako jedno z najpiękniejszych i najbardziej porąbanych to bieganie na boso po rozżażonych węglach z czwórką wspaniałych ludzi (w dodatku na trzeźwo).

Najbardziej zwariowany pomysł... Najbardziej zwariowany pomysł... Najbardziej zwariowany pomysł... (1)

Najbardziej zwariowany pomysł... 25 sierpnia 2007
pewnego dnia nudziło nam się w akademiku,kumpela wpadła na genialny wręcz pomysł, postanowiłyśmy zrobić atrapy kup xD skła :kakao, mąka i woda w odpowiednich proporcjach(w zależności od gęstości jaką chcecie uzyskać):)a potem podrzucałyśmy pod drzwi przypadkowym "ofiarom" :> ubaw po pachy
brak zdjęcia

Najbardziej zwariowany pomysł... Najbardziej zwariowany pomysł... Najbardziej zwariowany pomysł... (1)

Najbardziej zwariowany pomysł... 12 listopada 2007
kropa1 ? a nei mogliście zamiast kakao użyć prawdziwej kupy ?
trzymam kciuki za kolejne pokręcone lub jeszcze bardziej pokręcone pomysły :)