Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
21 listopada 2006 który raz na woodstocku, czym i od kiedy?
|
|
23 listopada 2006 ja bylem raz, pociagiem rzeszow (g. 19z czyms) - krzyz, krzyz - kostrzyn (po 10rano) droga byla nawet fajna, w wagonie byla super ekipa ^^ przezabawni ludzie
|
|
23 listopada 2006 Ja bylem pierwszy raz w tym roku (2006) juz wiem ze pojade nastepnym razem :)
Pociag... całą noc ;) Border mialem jechac tym z Rzeszowa, ale pomyslalem sobie "w krk bedzie zapchany" :) |
|
25 listopada 2006 Byłam pierwszy raz, ale zapewniam, że nie ostatni :)
Jechałam pociągiem z Gdańska we wtorek ok 8-9 rano o ile dobrze pamiętam, a na polu Woodstock'owym byłam pewnie ok 19. |
|
26 listopada 2006 Frantic, nie bylo duzo ludzi, nie jechalem tym osobowym woodtsockowym tylko zwyklym pospiesznym wiec byl luz :D
|
|
28 listopada 2006 byłem pierwszy raz. w zeszłym roku mi się nie udało bo miałem poprawkę z matmy... ale było naprawde fajnie, coprawda przed samym wyjazdem połowa ekipy sie wycofała z wyjazdu więc myślałem że będzie do dupy ale okazało się że nie, wręcz przeciwnie, najbardziej klimatyczna impreza na jakiej byłem:D za rok też jade!
|
|
28 listopada 2006 trzy lata.
od kąd witają w Kostrzynie. {moje miasto. ha.} a jeśli niedajboże przeniosą to pojade za nimi. ale póki p. Kunt jest burmistrzem to bedzie :) |
|
28 listopada 2006 Border... no cóż mnie właśnie straszyli, że bedzie kuuupa ludzi :) no ale nic. Ważne ze dojechalismy :D
|
|
29 listopada 2006 uuuuuu poprawki z matmy nie sa zbyt ciekawe hehe
|
|
3 grudnia 2006 pierwszy raz w tym roku.Specjalnie zrezygnowałam z pracy aby pojechać, bo szef nie chciał mi dać wolnego, więc sama sobie go wzięłam. I nie żałuję!!! Rewelacja-tyle przygód to ja nie miałam w całym życiu-polecam każdemu!!!!To trzeb aprzeżyć-no i oczywiście wspólny poranny chłodny prysznic pod gołym niebem, oflegmiałe kible i mnóstwo wspaniałych ludzi-to dla nich tam sie jedzie-zero przemocy, miłość, rock&rołł i fajne gadżety, na które niestety nie wzięłam pieniążkó. Ale obiecałam sobie, że wezmę na przyszły rok;)
|