border

muzyka jak juz wspomnialem duzo dla mnie znaczy.
zaczelo sie w podstawowce od nirvany i offspringa, w gimnazjum limp bizkit, kult, pidzama porno. z czasem przechodzilem na mocniejsze rytmy polskiego punk rocka. aktualnie pozostaje przy takich zespolach jak:

Alians
Analogs =*
anty apartheid
apatia
Blade loki
bunkier
buy the gapke
ciemna strona pomidora
dee facto
defekt muzgó
dezerter =*
exit from hell
efae
haratacze =*
kaliber 44 prolog
kazik i jego inne formacje
koniec swiata
konkwista 88
ksu
kukiz
lao che =*
leniwiec
nauka o gownie
paktofonika
podworkowi chuligani
post regiment
przeciw
ramzes
sabała bacała
secesja
sedes
siekiera
t.love
uliczny opryszek
w sekund 5 =*
wlochaty =**********
wschód
zabili mi zolwia =*
zalef


i zagraniczne:
bloodhound gang
flit (ukraina)
shelter
nofx =*
offspring =***
rage against the machine
limp bizkit

no to byly te glowne bo jestem otwarty na rozne inne gatunki muzyki typu fajne brzmienia ze skrzypcami (brathanki, zakopower) lubie tez stare kawalki hiphopowe jesli chodzi o kino to lubie filmy dokumentalne, przyrodnicze, fantastyczne, trilery itp. brzydze sie romansami, uwazam ze sa troche plytkie heh, jesli chodzio ksiazki to raczej naukowe typu encyklopedie astronomiczne i takie podobne seriale ? nie widze nic poza brazyliana i polskimi serialami bazowanymi na brazylianie. jedyne co czasem o gladam do w11.



yy a pozatym to jezdze duzo na rowerze (XC)przejechalem część Bieszczad i czesc slwoackich gór (slowacki raj itp).
aha gram w zespole takim punkowym w rzeszowie. no i chyba tyle