polityka - H.W.D.P - byłem świadkiem co psy potrafią zrobić...
 
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobniktreść posta
byłem świadkiem co psy potrafią zrobić... 27 listopada 2006
opiszcie czy zdarzyło wam się być świadkami jakiegoś wydarzenia, które potwierdza,że to skurwy...
byłem świadkiem co psy potrafią zrobić... 28 listopada 2006
Oczywiscie bezkaroność policyjna, przy pałowaniu cywila za nic.
pozdr.
byłem świadkiem co psy potrafią zrobić... 29 listopada 2006
ja też byłam tego świadkiem ....

raz w życiu wezwałam policję przyznam się..ale to była naprawde kryzysowa sytuacja..stoje sobie na dworcu w mojej mieścinie i widze jak jakis jebany, pijany gość bije panienke (która zreszta tez byla pijana) kopał ją a ona krzyczala z jest w ciazy zeby ja zostawil,rozwalil jej nos i przekopał. Komisariat policji jest 10m od dworca wiec zadzw.z komóry i poprosilam zeby ktos cos zrobil ,zeby go zabrac bo ja zabije a oni jebani kurwiarze powiedzieli ze nie maja czym przyjechać (10m!!!) wkurwialam sie!Jak ich mozna potrzebowac w takich sytuacjach??jak nie sa potrzebni to zawsze ich jest pełno!ehhh..brak mi słów
byłem świadkiem co psy potrafią zrobić... 1 grudnia 2006
Kurwa dokładnie, u nas jest tak samo ze szpitalem. No kurwa zenada.
byłem świadkiem co psy potrafią zrobić... 2 grudnia 2006
szpital to inna sprawa..gdybyś zobaczyła nasz p...służbę medyczną...śmiech na sali
byłem świadkiem co psy potrafią zrobić... 21 grudnia 2006
Na meczu nie... Ale jeszcze lepiej, bo pod klatką...
Stoje z kuplami, pije piwo i kumpel krzyczy przypał ja patrze a tu jedzie psiarnia, schowałem piwo za siebie , podjeżdzają do nas my już podcięci, wyszło ich 2 z psiarni i kumpel zaczął sie coś z nimi kłucic ja tam ich nie słuchałem tylko stałem i patrzyłem w gwiazdy najebany... Wreszcie jeden do mnie podchodzi, patrzy się na mnie i dialog: -Nazwisko -Niepamiętam -Ile masz lat? -A co cie to obchodzi -Co? -Jajo, psia fajo. I tego nie zapomne jak wrzuciliu mnie i 2 kumpli do tej psiarni i zawieźli na komisariat, tam nas zabrali do izolatki i spałowali... Rano nas z tamtad wypuścili i kazali wracać do domu piechotą...Fajnie bo rano wytrzeźwieliśmy i zaczeło nas wszystko boleć, mieli takie szczęście ze nic nie mieliśmy połamanego bo mielismy im sprawe zakładać ale ja wiedziałem że to nie ma sensu bo z organem władzy nie wygrasz...Miesiąc puźniej w łomży wydziargałem sobie HWDP na nodze, które mi cząsto przypomina o tym, bo co mnie nie zabije to mnie wzmocni...:)

byłem świadkiem co psy potrafią zrobić... byłem świadkiem co psy potrafią zrobić... byłem świadkiem co psy potrafią zrobić... (24)

byłem świadkiem co psy potrafią zrobić... 29 grudnia 2006
nie stety ale tak
Przemku pamietamy [*]

byłem świadkiem co psy potrafią zrobić... byłem świadkiem co psy potrafią zrobić... byłem świadkiem co psy potrafią zrobić... (24)

byłem świadkiem co psy potrafią zrobić... 29 grudnia 2006
Mial zaledwie 13 lat



„Mundur niebieski, orzeł żelazny, zabiłeś dziecko, jesteś odważny? Jesteś odważny? jesteś szczęśliwy? słupska policja to skurwysyny”.

byłem świadkiem co psy potrafią zrobić... byłem świadkiem co psy potrafią zrobić... byłem świadkiem co psy potrafią zrobić... (20)

byłem świadkiem co psy potrafią zrobić... 24 luty 2007
Świadkiem?! Człowieku raz spisali mnie za przebywanie w toważystwie osoby palącej, którą był kumpel w wieku 19 lat. NIENAWIDZE PSÓW, ide powyzywać i pozdro do wszystkich ANTYPOLI:)
byłem świadkiem co psy potrafią zrobić... 5 maja 2007
Mnie ostatanio chcieli spisać za siedzenie w parku na kolanach u mojego chłopaka...paranoja....