Jak daleko i jak często?
 
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobniktreść posta
Jak daleko i jak często? 2 grudnia 2006
jest lepiej . . .ale ja już wiecej nie chce przeżywać rozczarowań

Jak daleko i jak często? Jak daleko i jak często? Jak daleko i jak często? (208)

Jak daleko i jak często? 2 grudnia 2006
tak jak i ja wiesz ja sie 6 razy dalem zrobic w konia i mowie tu i teraz STOP WYKORZYSTYWANIU I ROBIENIU KOGOS W KONIA
Jak daleko i jak często? 2 grudnia 2006
przyłączam sie do tego !!!!!!!

Jak daleko i jak często? Jak daleko i jak często? Jak daleko i jak często? (208)

Jak daleko i jak często? 2 grudnia 2006
NO MYSLE ZE NAS TAKICH WYKIWANYCH TO JEST PEWNIE WIENCEJ
Jak daleko i jak często? 2 grudnia 2006
przydała bu sie czarna lista osób które robia ludzi w konia

Jak daleko i jak często? Jak daleko i jak często? Jak daleko i jak często? (208)

Jak daleko i jak często? 2 grudnia 2006
jasne moze stworzymy i bedzie kazdy wpisywal co ty na to
Jak daleko i jak często? 2 grudnia 2006
ok :)
Jak daleko i jak często? 2 grudnia 2006
Nie rozumiem tu czegoś. Nie przeczytaliście zasad i opisu. Do społeczności miały zapisać sie osoby, które mają swoją druga połówkę daleko od siebie a nie takie osoby, które kogos nienawidzą bo ich skrzywdziła. To raz a dwa to to, że jeśli nie byliście w takiej sytuacji nigdy w życiu to nie zrozumiecie czemu ja np. jestem w takim związku. A po trzecie jeśli się wie, że z tą konkretną osobą spędzi się resztę życia i czas w trakcie którego odbywa się te podróże będzie miał wkońcu swój koniec to taka miłość, to takie uczucie jest w stanie przetrwać wszystko.

Jak daleko i jak często? Jak daleko i jak często? Jak daleko i jak często? (208)

Jak daleko i jak często? 2 grudnia 2006
kamilka ale tu niema nic podobnego jezeli chcesz to sie wypisze ale ja napisalem ze na odleglosc to niema sensu wybacz pisze to co mysle
Jak daleko i jak często? 2 grudnia 2006
Ja popieram kolegę.. miłość na odległość nie ma sensu :)) ale czytając powyższe posty pragnę również dodać,że nie należy uogólniać..rozumiem,że zawiodłeś się raz,drugi i trzeci..i że teraz trudno Ci zaufać..ale kiedyś spotkasz dziewczynę..która będzie chciała być z Tobą..która pokocha Cię mimo wszystko..mimo Twoich wad,a te ma każdy.. :)) widziałam również jak pytałeś,czy możesz podobać się "laskom" ( dla mnie to określenie..ecchh..szkoda gadać..nie lepiej napisać dziewczynom :)) ) ale wracając..są gusty i guściki..jednej będziesz się podobał,innej nie..ale nie o to chodzi.. :)) każdy zwraca na coś innego uwagę..a miłość to nie tylko wizualna fascynacja ciałem drugiego człowieka..


"M
i
Ł
o
Ś
ć

to spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu.Człowiek idzie,idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się,że przemókł do głębi serca"