Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
| osobnik | treść posta |
|---|---|
 5 grudnia 2006Więc zamieszę tu kilka swoich wierszzy ; )
|
|
| 5 grudnia 2006 Miłość nad Miłościami by uBi
namiętnością jestem, miłością nieopisaną, żebrakiem, i królem, niewolnikiem, i Panem, ja jestem twój, a ty jesteś moja, oddałem me życie, a ty je w dłonie ujęłaś, przysunęłaś czerwień ust, do moich, a ja, wypełniłem je doskonale "Usta twoje jak wino wyborne, które spływa mi po podniebieniu, zwilżając wargi" "Miodem najświeższym ociekają wargi twe, oblubienico, miód i mleko pod twoim językiem," i konam, w pocałunku, by narodzić się na nowo z powietrza stworzony, i fal błękitu, o miłości moja, tyś me szczęście, iskro, co rozpalasz, bogini! "Oczarowałaś me serce, siostro ma, oblubienico, oczarowałaś me serce jednym spojrzeniem twych oczu, " skarb wszystkich narodów, przy tobie jest marny, wszystko na świecie, oddałbym jednym ręki machnięciem, byś nocą kolejną w mym łożu, u boku mego spędziła, naga, ma, kochana "Cała piękna jesteś, przyjaciółko moja, i nie ma w tobie skazy." wypełniłem dzbany po brzegi, do granic, zalałem marzeniami, i spijam powoli, smakuje doskonale! snami uraczyłaś me noce, gdy w domu mnie nie ma, i czuje, jakbyśmy upojeni sobą budzili się nad ranem, "o ileż słodsza jest miłość twoja od wina, a zapach olejków twych nad wszystkie balsamy! "Ogrodem zamkniętym jesteś, siostro ma, oblubienico, ogrodem zamkniętym, źródłem zapieczętowanym." boś Ty mą Pieśnią nad Pieśniami "Bo miłość twa przedniejsza od wina." |
|
| 5 grudnia 2006 Zanim zniknę chciałbym[2] by uBi
Zanim zniknę chciałbym, by ma zimna dłoń, w twej spoczeła. Jedna łza, i nie więcej ku mej pamięci, na policzku została wylana, a zarazem szczerym uśmiechem mnie do końca odprowadzała. Serce Twoje zabiorę ze sobą - ale tylko skrawek, który dla mnie był przeznaczony, resztą Ci zostawię, abyś miłości smak nowej zaznała. Byś był szczęśliwy synu, i córko ma radosna, byście dzielnie rośli, by serce było dla was źródłem własnej ososbowości. byście mogli sądzić samych siebie, i poznali odpowiedzi na pytania które dawno zadałem, ale do teraz nie zaznałem smaku wiedzy. i pragnąłbym, żeby ktoś pamiętał, że swoje ścieżki deptałem ciężkim chodem. nie było łatwo, ale wiedziałem, co czego dąrzę. że byłem,że żyłem i pisałem że marzenia i sny potrafiłem zmieszać z rzeczywistością. i oby z tego powodu nikomu nie było smutno bo to tylko chwila, i jeśli nawet boli, przestanie mnie już tu nie będzie |
|
| 5 grudnia 2006 Pytasz mnie jaki jestem by uBi
Pytasz mnie jaki jestem, ale zastanów się po co? Przecież w mych słowach magia tego świata, poezja pisana spod pióra mego strumieniem wartkim wylana. Z pędem wody dzieła spuszczony potrafię by pod me stopy dywan czerwony został rozłożony, skrzydła me plecy zdobią, i wsród błękitnych chmur gwiazdy łapie. A to dla mnie jeszcze nic! Przecież na tym nie skończył się zasób wyrazów mych! Więc ja po prostu nie mówię o sobie. Nie opowiadania zdobią, lecz to co mam w środku. |
|
| 5 grudnia 2006 Były kiedyś czasy by uBi
Były kiedyś takie czasy, gdy miałem ze sobą rysowaną linią złotą marzeń tysiące Były czas,gdy trzymałem w zamkniętej dłoni kłębek szczęścia i mogłem rozwijać go do woli Były i chwile, że ze snami pośród chmur jedwabistych biegać mogłem wtedy to właśnie skakałem, klaskałem, a potem i chwile inne były, gdy poznałem ciebie a pejzaże przeszłości się rozmyły |
|
| 5 grudnia 2006 O próżności ma by uBi
O próżności ma! Tyś we mnie jak kwiat rozkwitła! codziennie pielęgnowana przez życia tor, o próżności ma! wątpię, żebyś kiedyś zanikła Płodna jesteś Owoc Twój gorzki, lecz zjadam go, |
|
| 5 grudnia 2006 to na tyle,gdyby ktoś chciał poczytać więcej to dajcie znać; P
|
|
| 7 grudnia 2006 najs =*
|
|
| 15 grudnia 2006 nieźle ;D musisz ich dużo mieć ;P
|
|
| 17 grudnia 2006 Wiersze są naprawdę dobre:) Jak chcecie możecie zobaczyc je na mojej stronce:)
|
