Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
| osobnik | treść posta |
|---|---|
 6 grudnia 2006Jaka jest wasza ulubione herbata? Czy słodzicie, dodajecie cytrynę? A może mleko?
Ja najbardziej lubię herbatę zieloną i sagę. Nie słodzę, czasem z cytryną :)) |
|
| 9 grudnia 2006 Pije tylko lisciasta glównie LIPTON.
|
|
| 9 grudnia 2006 Moją ulubioną herbatą jest LIPTON melon i jbłko :)
|
|
| 10 grudnia 2006 Dilmah mango albo vanilia ;)) a lipton to scierwo kiedys byl dobry a teraz sie zeszmacil :/
|
|
| 11 grudnia 2006 Ja, lubię Lipton lub owocowe z Herbapolu;)
Polecam herbatę "MISIOWĄ" z miodem, cytryną, goździkami i cynamonem! Pychota:) |
|
| 29 grudnia 2006 ja lubie raczej zwykle herbaty jedyna ktora pije smakowa to Dilmah Karmelowa - paluszki lizac, a ostatnio kupilam Black tea sir Roger -> polecam
|
|
| 7 stycznia 2007 ja lubie LiPTON TASTE OF LONDON i Dilmah Karmel i Cherry
|
|
| 24 stycznia 2007 moja ulubiona to "kwiat 1001 nocy" - sypana, mieszanka zielonej herbaty z płatkami kwiatów i suszonymi kawałkami owoców
|
|
| 26 stycznia 2007 Fanatycznie herbate pijamy.
Tako ja - Pepito - jak i Walentajn. W torebkach i sypane. Waniliowe, malinowe, zwykłe, earl grey, cytrynowe, mandarynkowe, jagodowe, porzeczkowe, mango, cynamonowe, jablkowe. Jablkowo-mietowe, zmieszane. Herbata po marokansku - ciekawe przezycie, choc Walentajn nie przepada za miętą. Kazda herbata ktora smakiem nie przypomina rodzynek czy selera, albo i cukinii, to dobra herbata. Za to z największym namaszczeniem pijam Silver Needle. Sypaną. Achhh... Walentajn się pewnie zgodzi ze mną, choć teraz zajęta oglądaniem filmu. Herbata pita z ulubionego czerwonego kubka, z pokrętnego pozwijanego białego, albo z białej filiżanki w czarne wzory, to coś co lubimy najbardziej, huhu... W imieniu Walentajn i Pepito, przemawiał Pepito w osobie własnej. Wybaczcie nawał słow, brak polskich znakow i prawie idealna interpunkcje, sie nie da inaczej, prawda Walentajn? :) Mowiac krotko: witamy;] |
|
| 26 stycznia 2007 p.s. herbata z malwy, taka prawdziwa, jest powalająca.
Płatki kwiatu, kawalki lodyzek, 'koszyczki' po nasionkach, czy cos. Kwaskowy posmak, jesli cukru nie dodac, barwiacy wywar. A do tego jeszcze smaczna przekąska, bo płatki jadalne, z cukrem wyśmienite. W torebce nie jest tak dobra, jak sypana. |
