Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
8 grudnia 2006 Policzkowa przytulanka
zaklepuję miejsce na szczersze pocałunki wywlekając iluzję na światło dzienne rozpływa się we własnym sosie tworząc wokól moich stóp nieregularną plamę skrypt "bez uczuć" odkładam na najdalszą półkę mając nadzieję że pokryje się grubą warstwą kurzu. na przytulankę dziś wybiorę Twój lewy policzek - prawy [ten z pieprzykiem] idealnie mi tu pasuje. O rany ile człowiek ma w sobie ciepła całe 37 stopni Celsjusza a czasami nawet parzy |
|
9 grudnia 2006 Ładnie. Optymistycznie. Ale dostrzegam pewną niekonsekwencją. Użwane są znaki interpunkcyjne, ale tylko niekiedy. Tak nie wolno. Nawet współczesna, wolna poezja ma swoje zasady. Albo stosujemy znaki interpunkcyjne i wtedy konekwentnie- kropki, przecinki etc i wielkie litery ocztwiście, alebo nie stosujemy w ogóle i po kłopocie :)
pozdrawiam |
|
15 grudnia 2006 całe 37 stopni Celsjusza, a czasem taki zimni się trafi...
|
|
15 grudnia 2006 Tylko Poeta wie, dlaczego gdzieś jest przecinek, czy kropka. Nie mamy prawa nikomu narzucać woli. Bo w poezji jest wszystko dozwolone(jak ktoś stwierdził). Mówią, że Poeta z g... zrobi chleb i to prawda. Wiersz jest dobry, choć mówi o dwu różnych tematach. Tylko z głębin serca mówią usta i piszą dłonie.
|
|
17 grudnia 2006 Witaj brzoskwinko :-). Rzeczywiście, te nieuzasadnione przecinki i kropki mogąrazić. Jakoś tak intuicyjnie je wlepiłam i szczerze przyznam, że nie zastanawiałam się głębiej nad tym. A może warto?
Niemniej dziekuje za wpis i pozytywne słowa. Pozdróweczka :-). |
|
17 grudnia 2006 Oj tak... czasem chłodem powieje :-))). Byle do wiosny. Kłaniam się/B.
|
|
17 grudnia 2006 Cieszę się, że wierszyk przypadł do gustu. Z rymowankami jest u mnie trochę gorzej. Znam takich, którzy robią to doskonale i jestem pod wielkim wrażeniem tego, co tworzą. Nawet im kurczę zazdroszczę... odrobinkę :-))).
Serdeczności/B. |