sztuka - Poezja - IMPLIKACJE
 
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobniktreść posta
IMPLIKACJE 9 grudnia 2006
IMPLIKACJA PRAWDZIWA

rozmigotany wszechświat
zaniknął na chwilę

[to było wczoraj
albo trochę wcześniej
może już w poniedziałek]

kiedy nie słyszałam
myślałam że słyszę

kiedyś kiedy tonęłam
krzyczałam że tonę
wczoraj szeptałam
że tonę
wyciągnięto mnie
widziałam na ścianie wszechświat
boga wszechrzeczy
pospolitą miał brodę i pospolity bat trzymał w rękach
to było o trzeciej i może pół godziny późnej
prawie umarłam
śmiercią prawie naturalną
w tym łóżku

pies tylko polizał mnie po ręce
bałam się że umrę zanim zdąże
usłyszeć zanim zdąże powiedzieć
szeptałam tylko

boże jesteś
albo cie nie ma
obojętnie
tylko mi pomóż



IMPLIKACJA FAŁSZYWA

"Całuję Cię Bruno. Sted. Jestem lekko podcięty i szarpie mną czkawka"
(25 VII 1967r.) E.J. Stachura


rozogniona rozmigotana rozsądnie
nierozsądna

siedział w mojej głowie w nocy
staruszek podcięty szarpała
nim czkawka pijacka
mówił
boga nie ma bóg to ja
bóg to wino i wszystko gra

bóg to wino
bóg to ja
boga nie ma
wszystko gra