Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
28 grudnia 2006 Kto z was był to wie co można przeżyć-wszystko co najlepsze i wszystko co najgorsze.Uniesienie, radość, zmianę odczuwa się naprzemian z bólem, niecierpliwością, zdenerwowaniem. Co sądzisz o pieszej pielgrzymce na Jasna gGrę? Czy warto podjąć ten trud i dojść tam na własnych nogach ?Dlaczego tam idziemy-czy jest w tym jakiś sens>>??Daj znać;)
|
|
10 stycznia 2007 Człowiek jest istotą słabą i wydaje mi się że ludzie podejmują trud pielgrzymowania aby nabrać sił do przezwyciężania własnych słabości oczywiście mówię o kwestiach duchowych.
Pozdrawiam ;) |
|
10 stycznia 2007 masz rację-ja dzięki pielgrzymce odkryłam sens życia-dosłownie...I sens tego, że warto walczyć o naprawę własnego życia, słuchanie tego, co krzyczy nam niekiedy sumienie i że istnieją jeszcze w tym zagmatwanym i chaotycznym świecie ludzie-którzy są ludżmi;)
|
|
11 luty 2007 co daje mi pielgrzymka?? sadze ze jakas stabilizacje... odkrywanie siebie, boga, drugiego czlowieka. To takie naladowanie kqmulatorow, i oderwanie sie od monotoni dnia.
pOzdrawiam |