Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
| osobnik | treść posta |
|---|---|
 5 stycznia 2007kazdemu kto jeszcze nie byl na pieszej pielgrzymce do czestochowy mwie ze warto. To jest dopiero duchowe przezycie samo to jak sie idzie droga spiewa piosenki modlisie to jest to. Ludzie sa dla siebie mili, kazdy usmiechniety i wesoly, nie to co w zyciu codziennym gdzie kazdy jest zabiegany. Pielgrzymka jest dobra dla umocnienia jeszcze glebiej swojej wiary. I powiem jeszcze jedno ze poszlabym jeszcze raz bo warto.
|
|
| 13 stycznia 2007 Bardzo ale to bardzo chciałabym isc na pielgrzymke do Czestochowy...ale jak narazie nie jest to mozliwe:( Dlatego wybieram sie w lipcu do Wilna:))))Mam nadzieje ze bedzie super!!!!:)))
|
|
| 11 luty 2007 bylam na pielgrzymce pare razy... za kazdym razem miło ja wspominam, choc czasem sa sytuacje ktore mi nie odpowiadaja, choc jest ciezko wielokroatnie, ale nic nie jest istotne w tedy jak sie wchodzi do Czerochowy... w tedy pomomo to ze sie jest zmeczonym, ze sie ma bombelki, to sie spiewa... tanczy... jednym słowem wiekie jedno szalenstwo... kazdemu polecalm...
|
|
| 5 grudnia 2007 najbardziej niezwykłe jest dla mnie to, że w czasie pielgrzymowania człowiek jest zupełnie wyłączony z pogoni codzienności i w świetle tych wszystkich świetnych ludzi, każdy czuje się dobrze. Tak na prawdę, nie czuć bólu nóg, bo czuje się coś w sercu to pcha dalej, o każdy krok bliżej do celu, do Matki Bożej...
|
|
| 3 marca 2011 Ja poszłam pierwszy raz dzięki mojej kumpeli. Przekonała mnie jednym zdaniem chłopcy będą:)
|
