osobnik | treść posta |
---|---|
11 luty 2007 Dokładnie...ale każdy chyba ma jakieś swoje marzenia. Nie zawsze trzeba je przekładać na życie ale można pofantazjować :P
|
|
11 luty 2007 no w sumie fakt.... fantazje sa... ale niestety wlasnie czesto jest tak ze w napotykanych kolesiach szukamy tego wymarzonego... faceci robia tak samo... moj brat np kiedys mial sliczna dziewczyne... byl z nia jakis czas... i nagle zauwazyl ze ma odstajace uszy (wg mnie nie miala) i ze juz mu sie nie podoba.......:/
|
|
18 luty 2007 Dobrze że nie mam odstających uszu :D
W sumie nie zawsze fantazje odzwierciedlają stan rzeczy. Ja na przykład kocham się w chłopku który nie mam żadnej cech z mojego wymarzonego ideału- wygląd zupełna przeciwność i charakter zupełna przeciwność |
|
18 luty 2007 heh.. pretekst do zerwania przez uszy jest bardzo marny... Ale cóz... A mi się marzy facet o rok starszy :D i nawet potrafie go skonkretyzować w tych marzeniach :) i wskazać miejsce zamieszkania :D heheh
|
|
18 luty 2007 na pewno wiesz też wszystko na jego temat i masz jego numer telefonu :) Zazdroszczę ....
|
|
19 luty 2007 wariatki :P
|
|
20 luty 2007 Wariatki ale pozytywne :)
A moim marzeniem jest mieć takie marzenia :) |
|
23 luty 2007 hehehehhe wszystko przed tobą :D i racja- mam jego nr telefonu, znam jego adres, nawet pokój, rodziców .. ale nasz związek to nadal tylko marzenia, chociaż momentami przeplatają się w rzeczywistością :) heh... zwiariowałam dla NIEGO :D
|
|
23 luty 2007 Fakt ..... to piękne uczuci kochać a być kochana... dopiero :)) Szkoda , że we mnie kochają się same matoły a nie ten mój jeden wybrany , wymarzony i wyśniony :(( Zapomniałam już jak to jest mieć kogoś na kim Ci zależy .... ;/ Moja ostatnie związki były.... bo były i wszystkie zginęły śmiercią naturalną
|