Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
16 stycznia 2007 Cała jebana techniawa to syf ...to wogóle nie jest muzyka jakieś jebnięte dźwięki!!!!!
Najbardziej wkuża mnie jak ktoś o techno mówi Hardcore....to tępy stuk i tyle!!!!!!!!!!!!!!!! |
|
17 stycznia 2007 Trzeźwo mówisz:) Techno nie jest w moim mniemaniu uwazane za muzyke, muzyka musi byc grana a nie robiona przez jakies tam burackie urzadzenia...
|
|
18 stycznia 2007 Ty gościu masz poważnie 14 lat? Troche mnie zaskakujesz
|
|
1 kwietnia 2007 techno to nie ejst muzyka,bo zapytaj ktoregos dj'a o pare podstawowych nut... odpowie jakze byztrym wyrazme twarzy ;)
|
|
19 maja 2007 tia. 1 bit powtażany przez 40 minut w zadymionym samochodzie ;] albo na inprezach przeciez to tylko sie naćpać i sie poweisic na takiej inprezie
|
|
1 lipca 2007 Wiecie, pokie jakies technozrąby sluchająsobie tego w zaciszu domowym to mi to lotto: kazdy ma prawo wyboru, gustu (zadziwaiające w sumie, bo tacy to tego gustu nie mają, ale ciiiiicho O.o). Wtedy jest okay. Ale w momencie keidy mowią, ze to ambitna muzyka O.o (oJaJebe)albo się naprzykrzają, to zaczynam być niemiła. Mimo ,że myślę, że kazdy ma prawo urodizc sie i byc niedorozwojem, to niech innym nie wmawia pierdół i niech nie kaze sluchac tego umc umc umc. Chyba, ze jest terrorystą i chce, zebym umarła ^^
|
|
5 lipca 2007 Jeśli chodzi wam o "umc umc umc" to się zgodzę. też nie lubie jak przez minutę powtarza się jeden dźwięk. ale jeśli wg. was techo to wszystko to co jest tworzone głównie przy użyciu sentezatorów to nie do końca, wtedy techno to nie tylko umc umc umc przez pół utworu a umpa umpa przez nastepne pół.
Słyszał ktoś kiedyś o Ambient goa/Ambient psychodelic? A z argumentem, że muzyka ma być grana a nie robiona przez "burackie urządzenia" to się nie zgodzę. to tylko kwestia nazwy. można techno nie nazywać muzyką. Ja zresztą nie traktuję techno(chodzi mi wyłącznie o ambient - innych nie słucham) jak muzyki - nie wsłuchuje się w nią, to jest tylko tło przy innych zajęiach. Oczywiście nie zmienia to faktu że nie lubię "umc umc umc" :P. a jak chcę posłuchać muzyki to puszczam SOAD'a, Farbena albo happysada. Mam nadziej że bede dobrze zrozumiany. |
|
5 lipca 2007 Pozwoliłabym sobie techno nazwać muzyką, bo ma kilku dośćfobrych przzedsatwicieli choćby takich jak Jean Michael Jarre. I to jest okay, ale niezmienia to faktu, że nie lubie.
|
|
5 lipca 2007 " też nie lubie jak przez minutę powtarza się jeden dźwięk" from maxus :P
Przez minute to mało powiedziane są tzw. Manieczki one trwają po kilka godzin :\ , taka muzyka jest po prostu odrażająca ,muzycznie , wizualnie i ze strony technicznej. Przypomniała mi się pewna sytuacja w mojej szkole , otóż w klasie mam 35 osób z czego 2/3 słucha shitu(techno) ^^ pewnego dnia na z kumplem zrobiliśmy w prymitywnym programie do muzyki (na telefonie komorkowym)techno ,zaraz się wszyscy zlecieli i pytają nas co to za "nuta" ^^ Kocham ich wnerwiać. TEKNO TO SHIT !! ! ! ! ! ! ! NIECH TO KAŻDY WRESZCIE ZROZUMIE!! TA MUZYKA ROBI PAPE Z MÓZGU JAK TELETUBISIE! |
|
5 lipca 2007 prymitywy- tyle moge powiedziec :]
|