kompromitująca piosenka...:PP jest taka??

czy śpiewaliscie kiedyś na karaoke piosenke która kompletnie "spaliliscie" lub ktoś zapisał na Was jakiś utworek??? uważacie to za wstyd czy raczej za powód do poprawienia sobie humorku;;;:D:D:D:)??

Z racji swego zawodu ( student ;P) dużo uczęszczam na imprezy karaoke. Rzeknę że przy niczym nie można się tak dobrze bawić :) Najlepsze jest chyba to że cała zabawa polega na tym że nie można źle zaśpiewać :) Robi się to dla czystej przyjemności i najczęściej ( w przypadku moim i moich ziomków z uczelni) po piwku lub kielonku na odwagę także zawsze jest super :)
W dodatku, dzięki uprzejmości mojej uczelni oraz pewnego hotelu na przełomie października/listopada uruchamiamy klub studencki nastawiony na karaoke w Warszawie :) Od studentów dla studentów, ale jak już będziemy znali konkretną datę to na pewno zamieszczę info :)

no mam nadzieje:):) ja bedę miała troszke daleko ale kto wie gdzie sie znajde za miesiąc, dwa czy trzy.. .;p zawsze też inni mogą skorzystać :):)