osobnik | treść posta |
---|---|
![]() Witam serdecznie i pragnę coś powiedzieć właśnie na temat dotyku który jak już od jakiegoś czasu się przekonałem jest o wiele bardziej fascynujący niż sam ***** i którego znaczenie doceniłem jak już miałem te 25 lat i miałem jakiejś doświadczenia z kobietami.myślę że ***** jako tylko ukoronowanie długotrwałego dotyku i pieszczot jest ***** em spełnionym dla obojga partnerów.Kobiety które maja facetów zawszelka cene chcących doprowadzic do kopulacji i nawet starających się zawszelką cene zadowolić tym partnerki zawsze maja jednak jakiś ułamek niedosytu a wynika to z tego że ciało płci pięknej ma miliony miejsc i tysiące rodzai stref które umiejętnie dotykane i umiejętnie pieszczone powodują przeżycia nieporównywalne do porostu od bzykania się i zadowolenia samego.To chyba tyle co chciałem w tym temacie powiedzieć i założę się że wiele ludzi tu mi napisze że nie mam racji i że jestem dziwakiem lecz ja jednak zawsze już będę sądził że jak nie poświecę minimum 1-2 godzin na dotykanie i delektowanie się ciałem partnerki to będzie mi i jej chyba jednak czegoś zawsze brakowało/ Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieje że znajdę choć kilku facetó i kilka kobiet które podzielają moje zdanie /
|
|
![]() NO
|
|
![]() Dla mnie dotyk jest o wiele przyjemniejszy niż sam stosunek.
Chociaż...(x |
|
![]() TO i TO JEST ***** ISTE
|
|
![]() od dotyku wszystko sie zaczyna ...
|
|
![]() PEWNIE
|
|
![]() Dotyk, pieszczoty sa bardzo bardzo przyjemne, jednak taka dluga gra wstepna powoduje, ze to podniecenie maleje, bo przyzwyczajamy sie do pieszczot. Ja dlatego lubie mizianie, takie powiedzmy 30 minutowe i przejscie do konkretow, bo wtedy jestem rozpalona i nie moge wytrzymac ;D
|
|
![]() masz rację czasem coś co trwa za długo w tym przypadku dotyk/pieszczoty powoduje że wszystko przechodzi :]
|
|
![]() pewnie
|
|
![]() Dotyk...ale trzeba umieć dotykać !
|