czy też tak macie>
 
Zaloguj lub zarejestruj się, jeśli nie posiadasz jeszcze konta
Zaloguj lub zarejestruj się, jeśli nie posiadasz jeszcze konta
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobniktreść posta
brak zdjęcia

czy też tak macie> czy też tak macie> czy też tak macie> (36)

czy też tak macie> 4 grudnia 2007
Ze mną jest tak, że wszystko biorę do siebie. Trzymam to w sobie, a potem po prostu wybucham płaczem. Każde większe niepowodzenie kończy się tzw. dołkiem.
Kiedy stanie się coś bardzo złego ja mam wcześniej przeczucia... Podchodzę do tego twardo, a dopiero potem, w samotności przeżywam:(
Jak walczycie z dołem???

czy też tak macie> czy też tak macie> czy też tak macie> (0)

czy też tak macie> 27 grudnia 2007
Kiedyś...z dołów skutecznie wyciągał mnie teatr, który współtworzyłem z zarąbistą gromadką przyjaciół, którzy by w ogień i vice - versa..., po niespełna dziesięciu latach, bo w trakcie, nastał czas włóczęgi francuskiej, tam bywało różnie, lecz znów z pomocą dwóch już leciwych, ale jakże zacnych obywateli z braci nie innej jak filmowo - teatralnej, a i nie rzadko przy butelce whisky zapominałem o całym bożym świecie :)
Doły mnie tam nie obejmowały do czasu powrotu, nastał czas samotności.
Finałem był przymusowy pobyt w klinice psychiatrii, niestety, ale jak to mawia Georges, artyści tak mają. I szczerze mówiąc od kilku lat nie mam dołów, miewam chandrę, ale któż jej, choć niepożądana, aczkolwiek czasem potrzebna, nie ma? A samotność ? Wciąż jest...pokochałem ją trochę, a ona mnie :)
P.S Czasami brakuje mi człowieka, jak to pisał STED, ale potrafię się cieszyć drobnostkami i to jest właśnie najpiękniejsze :)

czy też tak macie> czy też tak macie> czy też tak macie> (2)

czy też tak macie> 26 marca 2009
Czasem wolałbym nie mieć uczuć aby ich nie odczuwać .