Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
| osobnik | treść posta |
|---|---|
 26 grudnia 2007najważniejsza jest przebiegłość życiowa, tj doswiadczenie pozwalajace nam unikac problemu...
|
|
| 26 grudnia 2007 ...zgadzam się z Tobą wpwelement, ale weź pod uwagę fakt, iż doświadczenia nie wysysa się z mlekiem matki, azaliż trzeba go nabyć podczas egzystencji, a jakie może mieć doświadczenie życiowe np. nastolatek dopiero co oderwawszy się od matczynej kiecki, wchodzący w tzw. życie dostaje kopa na każdym kroku, przez to, że musi się dostosować do pewnych, a jakże twardych reguł współżycia. To dopiero są problemy, nierzadko rodzące bunt przeciw wszystkiemu i wszystkim. Ale to już zupełnie inna kwestia..
|
|
| 27 grudnia 2007 ale to są czesto błache problemy te o których ty napisałeś.. mi chodzi o takie glebsze kłopoty... :/
|
|
| 27 grudnia 2007 ...błahe ? To właśnie m.in. nastolatkowie mają głębokie problemy, dajmy na to, rodziny patologiczne, przecież to nie ewenement ! A Ci wszyscy nieszczęśliwie zakochani, błąkający się wrażliwcy, banici, odrzuceni przez rówieśników, przecież to często kończy się targnięciem na własne życie, czyż to są błahe problemy? Znałem jednego kolesia, z Mysłowic, nieszczęsna miłość czy zauroczenie, jakże niewiele potrzeba, luba jego amory odrzuciła...finał...
chłopak odebrał sobie życie detonując granat stojąc pod jej blokiem. Brak słów:/ A niepełnosprawni ? Dzieci, młodzież, dorośli ? Na szczęście i mocno wierzę w to, że istnieją ludzie anioły... |
|
| 28 grudnia 2007 ale wiekszość to normalne nastolatki których jest wiecej niż 70 % pewnie i nie maja pojecia o c b i mają blahe problemy :/
|
|
| 26 stycznia 2008 każdy ma inne podejście do problemów i w każdym wieku są inne, a ich wielkość uzależniona jest od wrażliwości i odporności..
|
