Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
2 stycznia 2008 Tatuaż jest jedną z najbardziej niesamowitych rzeczy, jaką stworzył człowiek by ozdobić samego siebie. W czasach, w których na rynku mody roi się od projektantów mody, od firm kosmetycznych oferujących cuda za coraz to niższe ceny tatuaże zdają się tracić na popularności. To tylko pozory – tatuaż wciąż intryguje i jest jednym z najważniejszych wyrazów naszej indywidualności. „Rysunki” na ciele znane są już od początków ludzkości. Wtedy to kapłani w imię plemiennych rytuałów i czarów przyozdabiali swoją skórę przedziwnymi malowidłami symbolizującymi plemienną przynależność, oraz wagę odprawianych obrzędów. Z biegiem lat tatuaże mogliśmy oglądać na skórach azjatyckich mnichów, dzikich Indian Ameryki Północnej, australijskich Aborygenów czy też afrykańskich plemion. Ktoś może powiedzieć, że to zamierzchłe czasy, jest w tym wiele prawdy, bo osób, które tatuują całe ciało jest naprawdę niewiele. Nie mniej orientalne i egzotyczne wzory wciąż cieszą się największą popularnością. Dziś już mało kto tatuuje sobie na ramieniu imię ukochanej czy ukochanego, wciąż za to modne są azjatyckie smoki, skorpiony… W XXI wieku tatuaż nie stracił na atrakcyjności. Wprawdzie nie ma już ceremonialnego znaczenia, ale wciąż się zdarza, że jest symbolem przynależności do danej grupy. Zdarza się tak na przykład wśród więźniów lub ulicznych gangów. Najczęściej jednak tatuaż jest po prostu ozdobą – ozdobą niezwykle intrygującą. tatuaże Delikatny, estetycznie wykonany tatuaż może działać jak afrodyzjak. Zapewne dlatego co raz częściej na tatuaż zgadzają się kobiety, nierzadko przecież kolorowy lub czarnobiały „malunek” kryje się w najintymniejszych zakamarkach ludzkiego – w tym kobiecego ciała. Tatuaż dla kobiet często jest mocnym, podkreślającym konkretną garderobę ozdobnikiem. XXI wiek i postęp cywilizacyjny dał jeszcze jeden, niezwykle ważny argument dla dających sobie zrobić tatuaż. Niegdyś wprowadzony pod skórę za pomocą igły barwnik był już nieodłącznym elementem ludzkiego ciała, gdy raz decydowaliśmy się na tatuaż, byliśmy na niego skazani na całe życie. Dziś już możemy sobie zrobić tatuaż, który po dwóch tygodniach sam zniknie, może on zniknąć po dwóch lub trzech latach. Te, wykonane na stałe można już usunąć dzięki chirurgii plastycznej. Twórcy tatuaży, niegdyś ukrywający się w domach dziś otwierają ekskluzywne salony, których zazdrościć może wiele salonów mody i urody. Mają już swój światowy konwent, który co rok odbywa się w Nowym Jorku. Twórcy tatuaży w końcu uważani są za artystów, podobnie jak wielu… ich klientów. Tatuaże noszą wszystkie grupy społeczne – politycy, artyści, gwiazdy kina i sportowych aren.
|
|
3 stycznia 2008 Brawo,Brawo wmpt385....fajnie to jest opisane....Brawo...pozdrawiam cieplutko
|
|
3 stycznia 2008 No no ciekawy poscik podoba mi sie, ciekawe rzeczy
Wiedz ludzie malowac sie moze kiedys i wy pojedziecie do Nowego Jorku i zostaniecie artystami albo zywymi portretami ;p '' to byl zarcik'' ;p |
|
3 stycznia 2008 A jak myślicie...gdzie zrobiony tatuaż najbardziej kręci facetów i kobiety ?
|
|
3 stycznia 2008 no ja mysle,że pewnie na pleckach tak niziutko....albo na tej fajnej czesci ciała.... jakis fajny co?....chłopaki pisać gdzie was kręci......bo to do was pytanko...no nie....
|
|
3 stycznia 2008 hmmm...
Mysle ;e na brzuszku,karku,kregoslupie,klatce piersiowej, tam mi sie podoba u kobiet... A dla facetow niewiem Po sobie moge powiedziec ze na kregoslupie, brzuszku, przedramieniu, karku , ramieniu, lydce, i na szyji'' chodzi mi ze tak na boku'' i to chyba wszystko I moge sie pochwalic ze juz sam mam 3 ;p |
|
3 stycznia 2008 hej, ubzdurałam sobie 3 znaki poziomo japońskie pod kostką z zewnętrznej strony, bardzo będę cierpiała?
|
|
3 stycznia 2008 nie wiem ja nie odczuwałam bólu przy tatuowaniu....jak juz wspomniałam chcę miec jeszcze na plecach na kregosłupie od góry do dołu własnie litery gotyckie....a na łopatkach ***** ista ważke bardzo kolorową....z pieknymi cieniami .....oj to tak ma wygladac....kumpel mi juz zaplanował...((co prawda sie troszke boje na tym kregosłupie ale mam nadzieje że wytrzymam))ale musze poczekac jeszcze kilka miesiecy...pozdro dla was wszystkich
|
|
3 stycznia 2008 mi sie wydaje ze bez bulu sie nieobejdzie jak tatuowali mnie na karku przyznam sie ze bolalo ale puzniej to juz sama monotonia ;p Dasz sobie rade spokojnie...
|
|
4 stycznia 2008 monotonia, no właśnie.. dla mnie to małe zdobi, duże szpeci :)
|