Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
11 luty 2008 Mój narzeczony ma focha na mnie co najmniej kilka razy w tygodniu i to o byle co, np. o to, że zabieram mu pilota i przełączam na to co chcę oglądać, wtedy on się odwraca do mnie plecami i się nie odzywa - chore, ale cóż. kompromisów nie przyjmuje, zawsze musi być tak jak on tego chce, a na moje zdanie się wcale nie patrzy. co robić?? Bo te jego fochy są męczące i kiedyś doprowadzą do ostateczności.
|
|
1 czerwca 2009 hehe moją metodą jest dobieranie się do niego;p no ale wiadomo, że zawsze można przytulić pocałować jakieś miłe słówko;]
|
|
21 maja 2017 Tak trzeba im jaja wymasowac i im mija foch@d2
|